Krzysztof Luft o koncesji PiS dla TVN: "Oni uważają TVN24 za wcielenie szatana"

redakcja naTemat
Gościem ostatniego odcinka podcastu Jacka Pałasińskiego "ALLEGRO MA NON TROPPO" był Krzysztof Luft, były członek KRRiT, dziennikarz, aktor. Rozmowa dotyczyła m.in. koncesji dla TVN. – Czy mamy dzisiaj krzyczeć hurra, bo TVN24 dostało wreszcie koncesję? – pytał Jacek Pałasiński. Zapraszamy do słuchania, oglądania i komentowania.
Krzysztof Luft był gościem Jacka Pałasińskiego w podcaście naTemat.pl "ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem. Fot. Stefan Ronisz
– Świetny aktor, niegdyś mój partner od ping-ponga w szkole teatralnej, były rzecznik rządu premiera Jerzego Buzka – tak swojego gościa, byłego członka KRRiT, przedstawił Jacek Pałasiński. Natychmiast przeszedł do kwestii koncesji dla stacji TVN. – Zwyciężył rozsądek? Zwyciężyło przekonanie, że wolność słowa jest wartością nadrzędną dla członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ich mocodawców? – zapytał Krzysztofa Lufta.

– Oczywiście jest powód, żeby się cieszyć, a nawet gratulować kolegom z TVN-u, bo mogło się skończyć inaczej. Tym niemniej, powiem szczerze, że czuję się lekko niekomfortowo, kiedy mam się cieszyć i gratulować z powodu sprawy, którą uważałbym za rzecz normalną i oczywistą – odpowiedział Krzysztof Luft.

Wskazał, że postępowanie koncesyjne w KRRiT jest banalne. – Koncesja satelitarna nie była przyznana w wyniku konkursu. Nie ma więc innych podmiotów, które mogłyby konkurować – tłumaczył. Podkreślił, że takiego postępowania nie przeprowadza się tak, jak podczas przyznawania koncesji, tylko wyłącznie sprawdza się, czy nie zachodzą przesłanki wymienione w art. 35a.
Krzysztof Luft

Ale one tutaj nie zachodzą. W związku z tym, to jest sprawa do załatwienia w ciągu miesiąca, góra dwóch. a to się działo w ciagu 19 miesięcy. O tyle nie ma tu powodu do radości, bo cieszymy się z rzeczy, która powinna w ogóle przejść niezauważona. Przez 19 miesięcy procedować? Można było to samo zrobić rok temu. W dodatku wiążą się z tym obawy, co będzie dalej.

Luft o działaniu KRRiT


Były członek KRRiT zwrócił uwagę, że dwie decyzje – uchwała i decyzja o koncesji – są ze sobą całkowicie sprzeczne. Mówił o swoich przypuszczeniach, że członkowie KRRiT oczekiwali na lex TVN jak na zbawienie, by wtedy na mocy tego prawa móc odmówić koncesji.

– Mogli też wydać decyzję odmowną. Gdyby to zrobili miałbym mniejszą pretensję niż przez 19 miesięcy nie robić nic. Bo ten organ ma prawo, żeby odmówić. Uważałbym to za błąd, ale teoretycznie jest to w ich kompetencjach. Oni jednak nie podejmowali żadnej decyzji – podkreślał.

Jacek Pałasiński dociekał m.in, kto może być prawdziwym autorem tego chaosu, czy członkowie KRRiT mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej.

Krzysztof Luft stwierdził, że gdyby KRRiT rok temu wydała decyzję w sprawie TVN, nikt by tego nie zauważył i nikt nie miałby do nich pretensji, bo wcześniej przedłużali już koncesje dla Discovery.

– Ale oni uważają takie coś jak TVN24 za jakieś wcielenie szatana. Mówię zupełnie poważnie. Czyste zło. I teraz podnieść rękę za koncesją dla czegoś, co się uważa za czyste zło? Tego zrobić nie można, sumienie na to nie pozwala, mimo że prawo nakazuje. W związku z czym nie robili nic, w związku z tym to się zaczęło jątrzyć, aż w pewnym momencie wszyscy zaczęli się interesować, co się dzieje – mówił.

Jacek Pałasiński – teatrolog, dziennikarz telewizyjny i radiowy, korespondent, Członek Zarządu Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej we Włoszech. Jest absolwentem Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST (obecnie Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza).

"ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem, to nowy podcast naTemat.pl, w którym znakomity dziennikarz Jacek Pałasiński, rozmawia z wybitnymi osobistościami na istotne tematy, z lekkim przymrużeniem oka. Samo "allegro ma non troppo" to termin muzyczny, który potocznie oznacza "wesoło, ale nie za bardzo" i taki też jest motyw przewodni podcastów Pałasińskiego.
OGLĄDAJ PODCAST

POSŁUCHAJ