"Dawno nie mieliśmy takiego wzrostu". Wiceminister zdrowia przyznaje, że jest gorzej niż szacowano
Waldemar Kraska powiedział na antenie Radia Zet, że liczba pacjentów z koronawirusem, którzy przebywają w szpitalach, jest wyższa od zakładanej wcześniej przez resort zdrowia. Jak podkreślił, pacjentów przybywa z każdym dniem. – Dawno nie mieliśmy takiego wzrostu dobowego – zaznaczył wiceminister zdrowia.
Kraska dodał, że 15 chorych, którzy przebywają na oddziałach intensywnej terapii, to osoby niemal w 100 proc. niezaszczepione. – To jest kolejny argument do przyjmowania szczepień. Chodzi tu głównie o województwa podlaskie, podkarpackie i lubelskie. W tych regionach mamy już ponad 40 proc. zajętych łóżek – przekazał.
– Prognozowaliśmy ok. 1300 pacjentów w szpitalach, a na ten moment mamy już ponad 1500 osób. Trend wzrasta dosyć szybko i to jest niepokojące. Jednak na połowę października prognozujemy 3000 pacjentów w szpitalach – mówił wiceminister zdrowia.
Zapewnił jednak, że wciąż uruchamiane są kolejne szpitale tymczasowe. – Na ten moment działa dwanaście, pozostałe są pasywne, czyli posiadają wyposażenie, ale nie ma w nich kadry medycznej – powiedział.
Przypomnijmy, że resort zdrowia poinformował we wtorek o kolejnych 975 zakażeniach koronawirusem. Jest to znacznie więcej przypadków niż przed tygodniem, kiedy to odnotowano ich 711. Więcej jest też zgonów, dziś poinformowano o 29 przypadkach śmierci z powodu COVID-19 oraz chorób współistniejących, tydzień temu było ich 15.
Czytaj także: Coraz więcej zakażeń COVID-19. Niedzielski uspokaja – na razie ma nie być większych restrykcji
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut