Jesienne premiery filmowe zapowiadają się naprawdę obiecująco! Na co wybrać się do kina?

Julia Łowińska
Jeśli tegoroczna jesień miałaby okazać się deszczowa i pochmurna, to z pomocą przyjdzie kino. W nadchodzących tygodniach swoją premierę będzie miało kilka obiecujących tytułów. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie, bowiem widzowie mogą przebierać w science-fiction, dramatach, horrorach i obiecującej polskiej produkcji.
Co warto zobaczyć w kinach jesienią 2021? Fot. Diuna

Premiery kinowe jesieni

Choć swoją premierę dopiero co miał najnowszy James Bond – "Nie czas. umierać", który bez względu na to, jakie recenzje zbiera wśród krytyków, to zawsze przyciąga przed ekran szerokie grono publiczności, to tej jesieni możemy spodziewać się jeszcze kilku kinowych hitów. Wielu widzów z pewnością wyczekuje "Diuny". Ale na liście jest jeszcze kilka pozycji, w tym polskich, które warto zobaczyć.
Czytaj także: Lepszego pożegnania Craig nie mógł sobie wymarzyć. "Nie czas umierać" to petarda, ale nie bez wad

"Diuna"

Premiera "Diuny" była kilkakrotnie przesuwana z powodu pandemii COVID-19. Film miał już swoją premierę na Zachodzie, a teraz na ekranach kin wreszcie zobaczą go widzowie w Polsce. Produkcja sci-fi to adaptacja bestsellera Franka Herberta, która skupia się na losach rodu Atrydów. Bohaterowie przybywają na Diunę będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji we wszechświecie.
Film zebrał już pozytywne recenzje, a fani science-fiction nie kryli swojego zachwytu. Jeśli ktoś nie jest jednak amatorem tego typu kina, to przed ekran może go przyciągnąć iście gwiazdorska obsada. W rolach głównych zobaczymy bowiem Timothée Chalamet, Zendaya, Rebecca Ferguson i Oscar Isaac.

"Wesele"

Z polskich premier czeka nas "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego to film, który z pewnością przypadnie do gustu fanom reżysera. Tytułowe wesele obróci się bowiem w najgorszą imprezę, jakiej można by się spodziewać, a na jaw wyjdą wszystkie sekrety rodzinne, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego.


Film jest tak naprawdę studium psychologicznym gości, z których każdy ma jakieś problemy. Panna młoda jest w zaawansowanej ciąży i chce wyjechać za granicę. Interes jej ojca wisi na włosku. A wokół tańcuje gromada podchmielonych gości. Wracają wspomnienia i problemy przeszłości mieszają się z teraźniejszością.
W rolach głównych plejada polskich gwiazd: Robert Więckiewicz, Agata Kulesza, Michalina Łabacz, Andrzej Chyra. Film wejdzie na ekrany kin 8 października.

"Penguin Bloom: Niesamowita historia Sam Bloom"

"Penguin Bloom: Niesamowita historia Sam Bloom" to dramat biograficzny, który opowiada historię kobiety, której jeden dzień zmienia wszystko. Sam Bloom wiedzie aktywne życie i ma szczęśliwą rodzinę. Na skutek nieszczęśliwego wypadku wali się jej cały świat, a kobieta jest przekona, że wszystko, co dobre, już jej się przydarzyło. W tym momencie w domu pojawia sie niespotykany gość.
W rolę tytułowej bohaterki wciela się Naomi Watts, a towarzyszy jej Andre Lincoln. Premiera 8 października.

"Poroże"

Coś dla fanów horrorów. Akcja toczy się na amerykańskiej prowincji, gdzie wszyscy wiodą spokojny z pozoru żywot. Nauczycielka oraz szeryf odkrywają jednak, że jeden z uczniów ukrywa mroczną tajemnice. Jego konsekwencje mogą być przerażające.
Oprócz dreszczyku emocji widzowie mogą liczyć na piękne zdjęcia, film bowiem kręcono głównie w Kanadzie. Na ekranach kin pojawi się tuż przed Halloween, bo 29 października.

"Hamilton"

"Hamilton" to historia osieroconego imigranta, który przybywa do Nowego Jorku. Biograficzny musical przybliża losy Alexandra Hamiltona, który jest jednym z ojców-założycieli Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz twórcą dolara amerykańskiego. Film miał już swoją premierę za oceanem rok temu. W Polsce widzowie zobaczą go 15 października.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut