Trudna przeprawa Niemców. W meczach o baraże solidarny podział punktów

Maciej Piasecki
Thomas Mueller dał zwycięstwo reprezentacji Niemiec w piątkowym meczu eliminacji MŚ 2022 z Rumunią. "Die Mannschaft" wygrali 2:1 (0:1), a gola dla gości zdobył syn legendarnego Gheorghe Hagiego, Ianis. W meczach "o baraże" Czechy zremisowały 2:2 (1:1) z Walią, a Turcja 1:1 (1:1) z Norwegią.
Reprezentacja Niemiec wygrała 2:1 z Rumunią w piątkowym meczu grupy J eliminacji do mistrzostw świata 2022. Fot. Twitter/@DFB_Team
Trudna przeprawa naszych zachodnich sąsiadów to kwestia braku odpowiedniej skuteczności pod bramką przeciwnika.

Niemcy mieli bowiem swoje sytuacje w meczu z Rumunią, ale zamiast trafiać do siatki, do przerwy sensacyjnie przegrywali 0:1. Ianis Hagi dał próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności, trochę w stylu legendarnego ojca. Niemcy potrafili jednak odrobić straty, jak przystało na lidera grupy J. Sprawę rozstrzygnął duet Bayernu Monachium. Wyrównał siedem minut po przerwie Serge Gnabry, a decydujący cios zadał w 81. minucie Thomas Mueller. Wiceliderem "niemieckiej" grupy jest Macedonia Północna. Uczestnik Euro 2020 wygrał bez problemów 4:0 (1:0) na wyjeździe ze słabiutkim Liechtensteinem.


Ciekawie było w grupie E, gdzie Czesi zmierzyli się z Walią. Będąca poza zasięgiem konkurencji Belgia może być już niemal pewna wyjazdu do Kataru, a w/w zespoły walczą o miejsce barażowe.

Skończyło się na podziale punktów, Czesi przegrywali 0:1, żeby wyjść na 2:1 (po samobójczym trafieniu Danny'ego Warda), żeby ostatecznie podzielić się punktami z Walijczykami. Podobny podział oczek w Turcji, gdzie gospodarze mieli ochotę ograć Norwegów bez kontuzjowanego Erlinga Haalanda. Ta sztuka im się jednak nie udała, choć od szóstej minuty prowadzili po golu Karema Akturkoglu. Wyrównał jednak jeszcze przed przerwą Kristian Thorstvedt. Człowiek, który nie zawodzi reprezentacji Norwegii. Warto również odnotować cenne zwycięstwo reprezentacji Rosji. W pojedynku naszych sąsiadów okazali się minimalnie, 1:0 lepsi od Słowaków.

Dobrze piątkowego meczu nie będzie wspominał Milan Skriniar. Obrońca na co dzień występujący w Interze Mediolan dał zwycięstwo przeciwnikowi, w 43. minucie pakując piłkę do własnej siatki.

Tym samym Rosjanie są na drugim miejscu w tabeli grupy H, mający tyle samo punktów, co liderujący Chorwaci. Ci pokonali bez najmniejszych problemów Cypr na wyjeździe 3:0 (1:0). Co ciekawe, rzutu karnego w tym meczu nie wykorzystał Luka Modrić.
Czytaj także: Dwóch reprezentantów na pewno poza wyjściowym składem. Trener odsłonił tajemnicę