Adam Michnik o pontyfikacie Jana Pawła II: Zasługi przewyższają winy

redakcja naTemat
Gościem kolejnego odcinka podcastu ALLEGRO NON TROPPO był Adam Michnik. W rozmowie z Jackiem Pałasińskim wrócił m.in. do czasów "Solidarności" oraz przyznał, że z wiekiem stał się bardziej wyrozumiały wobec innych poglądów. To nawiązanie do rozdziałów zawartych w książce Michnika pt. "W cieniu totalitaryzmu", o której także jest mowa w tym odcinku.
Jacek Pałasiński rozmawiał z Adamem Michnikiem. Fot. naTemat
– Staram się zrozumieć swoich oponentów. Nie żeby się z nimi zgadzać, ale rozumieć, o co im chodzi i patrzeć na nich przez okulary, które powodują, że sympatyczniej myślę o sobie. Prawda jest tam, gdzie jest sprzeczność. Jak pisał Zbigniew Herbert, trzeba wpłynąć do źródeł, pod prąd. A z prądem płyną tylko śmieci – mówił Adam Michnik.

Jacek Pałasiński dopytywał swojego rozmówcę, czy wie coś na temat domniemanej agenturalnej przeszłości Edwarda Gierka. – Pojęcie agenta do niego nie pasuje. Nie mam wiedzy, ale to był niewątpliwie komunistyczny polityk. Moim zdaniem nie był postacią jednoznaczną, ale jako pierwszy sekretarz dbał, by mieć zaufanie młodszych. A swoje robił – podkreślał Michnik.

W nawiązaniu do czasów PRL redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" opowiedział o swoich zażyłych relacjach z gen. Wojciechem Jaruzelskim. – Jedno jest pewne, on miał przekonanie, że od 1945 r. Polska może istnieć na mapie tylko jako kraj ściśle politycznie zdominowany przez Związek Radziecki (…) Z całą pewnością to nie był obcy agent, tylko polski patriota – dodał.

Michnik o roli Kościoła i pontyfikacie Jana Pawła II

– Kościół był niesłychanie ważny dla chłopskiego narodu. (…) Jest ludziom potrzebny, trzeba uszanować ich godność – przekonywał Michnik. Z kolei Jacek Pałasiński zwrócił uwagę, że problem jest w zachowaniu hierarchii kościelnej i "zdradzaniu nadziei, które w nim się pokłada". Michnik przekonywał jednak, że język rozmowy o Kościele kompletnie się zmienił, bo "Kościół przyjmował optykę oblężonej twierdzy".

Jacek Pałasiński dopytywał swojego gościa o ocenę pontyfikatu Jana Pawła II w kontekście tego, że "nie reagował na przekształcenie Kościoła w klub bezkarnego pedofila". – Zasługi przewyższają winy, absolutnie. Co nie znaczy, że tych win nie było, ale ja po prostu nie wiem na ten temat. Chcę przeczytać uczciwą relację o tym pontyfikacie. Nie ma ani jednej polskiej biografii o JPII – wskazywał Michnik. – Jeśli chodzi o problem pedofilii, mnie interesuje, jak to się ma wszystko do papieża – przyznał.

Na koniec Jacek Pałasiński zapytał Michnika, czy w świetle sytuacji w Polsce żałuje obalenia komunizmu. – Ani razu, nawet sekundy. Być może gdyby PiS przeobraził się w NSDAP, partię hitlerowską. (…) Ciągle żyjemy w kraju, który wróci na drogę demokracji. Chociaż to będzie skomplikowany powrót – ocenił rozmówca ALLEGRO NON TROPPO.
***
Jacek Pałasiński – teatrolog, dziennikarz telewizyjny i radiowy, korespondent, Członek Zarządu Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej we Włoszech. Jest absolwentem Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST (obecnie Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza).

Od 1977 był działaczem opozycji przedsolidarnościowej. W 1981 roku wyjechał z kraju do Włoch, gdzie mieszka do dziś. Był współzałożycielem Komitetu Solidarności we Włoszech. Był dziennikarzem Radia Zet, Rzeczpospolitej, Wprost i TVN24. Członek m.in. Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
Czytaj także: "Zapłaci za to polskie społeczeństwo". Prof. Grela o decyzji KE ws. kar dla Polski