"Bardzo dziękuję wszystkim za wyrozumiałość". Quebonafide zapowiedział ostatnią trasę

redakcja naTemat
Na instagramowym profilu rapera Quebonafide pojawiło się zaskakujące oświadczenie. Fani zaczęli zastanawiać się, czy artysta kończy karierę, czy może to jedynie "chwyt marketingowy".
Quebonafide kończy karierę? Na jego Instagramie pojawiło się oświadczenie PAWEL SKRABA/REPORTER /EASTNEWS
"Myślałem, że nic gorszego mnie dzisiaj nie spotka", "Trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny... Totalnie jeszcze nie czas, ale przykro i tak", "Znowu coś kombinujesz" – piszą fani pod notką, która pojawiła się na Instagramie i pytają, co z biletami na koncerty, które nie odbyły się z powodu pandemii.

"Brałem pod uwagę wszystkie zobowiązania związane z tym i umiałem być konsekwentny. Podjąłem decyzję, że trasa, którą zagramy w przyszłym roku, będzie ostatnią trasą koncertową, jaką zagram jako Quebonafide. Nie chciałbym, żebyście odczytali to jako jakąś intrygę lub kolejną grę z mojej strony. Oczywiście zamierzam was jeszcze chwilę wodzić za nos, ale ta konkretna sytuacja absolutnie tego nie dotyczy" – napisał raper. Quebonafide zaprosił jednocześnie na "pożegnalne koncerty postaci" i podziękował za wyrozumiałość i cierpliwość. Wielu fanów zwróciło natomiast uwagę na słowa, że będzie to ostatnia trasa "jako Quebonafide".


Przypomnijmy, że w 2020 roku Quebo zwrócił uwagę mediów i fanów swoją ugrzecznioną stylówką. Przez kilka tygodni wyglądał jak "z czasów studiów", ale wielu podejrzewało, że to jedynie część strategii, zapowiadającej nowy kawałek.

Raper w rzeczywistości nazywa się Kuba Grabowski. Występował również jako członek duetów Yochimu oraz Taconafide.
Czytaj także: Quebonafide wrócił do niedawnej stylówki. Raper ogłosił, na co wyda zarobiony milion złotych

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut