Prowadząca "Pytania na śniadanie" posłała syna do zakonników. "Jestem konserwatywną mamą"
Małgorzata Opczowska znana widom ze współprowadzenia programu "Pytanie na Śniadanie" zdradziła, do jakiej szkoły posłała swojego syna. "Cieszę się, że Maksio zaczyna dzień od modlitwy, chodzi w mundurku, tak jak inne dzieci i że nikt tam nie przynosi telefonów do szkoły" – powiedziała gwiazda TVP w niedawnym wywiadzie.
Warto wspomnieć, że w październiku ubiegłego roku Małgorzata Opczowska zadebiutowała w roli prowadzącej program "Pytanie na Śniadanie". Gwiazda TVP zastąpiła Marcelinę Zawadzką. Rok 2021 przyniósł dziennikarce wiele radości. Opczowska wzięła bowiem ponownie ślub w sierpniu ze starszym o 23 lata kolegą z TVP.
Wybrankiem gospodyni "PnŚ" jest Jacek Łęski, 55-letni prezenter TVP Info, który prowadzi też program "Alarm" na antenie głównej. Oboje są po rozwodach. Długi czas tylko mijali się na korytarzach w gmachu telewizji. Ich znajomość rozwinęła się, gdy zaczęli ze sobą rozmawiać. W wakacje postanowili zalegalizować swój związek.
Małgorzata Opczowska z TVP wysłała dziecko do szkoły zakonnej
Od rozwodu z poprzednim mężem, przez 3 lata dziennikarka wychowywała syna samotnie. 7-letni Maksymilian rozpoczął we wrześniu edukację. Sławna mama wybrała dla niego klasztorną szkołę prowadzoną przez zakon Pijarów. Edukacja w placówce jest płatna, jednak na stronie internetowej nie można znaleźć informacji o wysokości czesnego."Jestem konserwatywną mamą i chcę wychowywać dziecko w zgodzie z takimi wartościami, jakie sama miałam w domu. Cenię dyscyplinę i rzetelność" – oznajmiła na łamach tygodnika "Rewia. Opczowska dodała, że jej syn jest uzdolniony plastycznie i lubi grać w piłkę nożną.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut