Abp Gądecki z wizytą w Watykanie. "Korygowaliśmy fałszywe wyobrażenia o sytuacji w Polsce"

Anna Świerczek
Abp Stanisław Gądecki spotkał się w piątek w watykańskim Sekretariacie Stanu z kardynałem Pietro Parolinem i jego współpracownikami. Jak relacjonował, podczas rozmów starał się korygować fałszywe wyobrażenia o sytuacji społeczno-politycznej w Polsce. Przewodniczący KEP przyznał też, że w kręgach watykańskich dominuje dość krytyczne spojrzenie na Kościół w naszym kraju.
Abp Stanisław Gądecki zdał relację ze spotkania w watykańskim Sekretariacie Stanu z kardynałem Pietro Parolinem i jego współpracownikami. Fot. Tomasz Jastrzębowski / Reporter
Wizyta Ad Limina Apostolorum w Watykanie odbywa się co 5 lat. Tym razem przerwa wynosiła 7 lat, ponieważ plany pokrzyżowała pandemia COVID-19. W ramach wizyty polscy biskupi będą musieli zdać przed watykańskimi urzędnikami relację z działalności swoich diecezji. Odwiedzą też większość urzędów w Watykanie, poprowadzą msze w tamtejszych bazylikach i w końcu spotkają się z papieżem Franciszkiem.


– Biskupi będą na pewno raportowali sprawy związane z wykorzystywaniem seksualnym dzieci, więc z tego będą się musieli tłumaczyć – komentował w rozmowie z naTemat dziennikarz działu religijnego w "Tygodniku Powszechnym" Artur Sporniak.
Przedstawiciele polskich diecezji będą odwiedzali Watykan grupami. Pierwsza z nich zaczęła wizytę 4 października. Następna przyleciała na miejsce 11 października, kolejna – 18 października, a ostatnia – 25 października.

15 października w ramach drugiej wizyty polskich biskupów abp Stanisław Gądecki spotkał się z kardynałem Pietro Parolinem i jego współpracownikami. Jak podaje portal niedziela.pl, abp Gądecki starał się podczas rozmów "prostować fałszywe wyobrażenia o sytuacji społeczno-politycznej w Polsce".

– Starałem się korygować ten obraz lansowany przez media liberalne, który panuje od jakiegoś czasu, jakobyśmy byli powiązani z jedną partią polityczną. Odpowiedzialni watykańscy nie zdają sobie sprawy, że Kościół w Polsce kieruje się zasadą, że nie utożsamiamy się ani z lewicą, ani z prawicą, ani z centrum, ale pragniemy być z Ewangelią i wnosić w świat świeże spojrzenie, którego polityka mieć nie może – relacjonował metropolita poznański.
Abp Gądecki podkreślił ponadto, że polityka kieruje się dążeniem do władzy i do jej utrzymania, natomiast Kościół musi mieć niezbędny dystans i w sposób wolny wypowiadać się w tych sprawach.

Abp Gądecki: Kościół jest kuszony przez różne partie polityczne


Duchowny relacjonował, że w kręgach watykańskich "dominuje dość krytyczne spojrzenie na Kościół w Polsce", a znajduje to odzwierciedlenie we włoskiej prasie katolickiej, która "często cytuje tendencyjne relacje agencji zachodnich".
– Będąc największą siłą moralną Kościół jest kuszony przez różne partie, które usiłują pozyskać jego przychylność. Dlatego potrzeba sporej ostrożności, otwartości, nie zamykania się na jakikolwiek kierunek, zdając sobie sprawę z odmiennej oceny różnych programów politycznych – wysunął wnioski przewodniczący KEP.
Czytaj także: Znany z działalności charytatywnej ksiądz zawieszony przez zakon. W tle sprawa nadużyć seksualnych