Pięć rzeczy, które warto wiedzieć o igrzyskach olimpijskich 2022. Oczy świata na Pekin
Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie rozpoczną się dokładnie za sto dni. Dopiero emocjonowaliśmy się rywalizacją w Tokio, a już za pasem czeka kolejna wielka sportowa impreza. I kolejna szansa na medale, emocje i chwile wzruszeń. Zebraliśmy dla was najważniejsze informacje na temat olimpijskiej rywalizacji w Państwie środka, która potrwa od 4 do 20 lutego 2022 roku.
Pierwsze takie igrzyska olimpijskie w historii
Po raz pierwszy w historii zimowe igrzyska olimpijskie odbędą się w tym samym mieście, które gościło letnie igrzyska. Pekin w 2008 roku zadziwił świat i przyjął najlepszych sportowców, teraz czeka Chińczyków wielkie wyzwanie, bo elita zawita do nich podczas pandemii koronawirusa. Japończykom w Tokio się udało, choć przez długi czas impreza miała czarny PR i straszono konsekwencjami ich organizacji. W Państwie Środka z pewnością zechcą imprezę zorganizować o wiele lepiej i jeszcze bezpieczniej.
Wielkie inwestycje, na miarę chińskich aspiracji
Przyszłoroczne igrzyska zostaną rozegrane w trzech strefach: w Pekinie (curling, hokej na lodzie, łyżwiarstwo figurowe i szybkie oraz short-track, big air – snowboard i narty), regionie Yanqing (bobsleje, saneczkarstwo, skeleton, narciarstwo alpejskie) oraz regionie Zhangjiakou (snowboard, narciarstwo dowolne, biegi narciarskie, kombinacja norweska, skoki narciarskie, biathlon). Ceremonia otwarcia i zamknięcia będzie mieć miejsce na Stadionie Narodowym, czyli w popularnym Ptasim Gnieździe, które było sercem igrzysk w 2008 roku.
Co ciekawe, koszty igrzysk zimowych - według oficjalnych danych - są aż dziesięciokrotnie mniejsze, niż czternaście lat wcześniej. Obecnie budżet szacuje się na 4 miliardy dolarów, gdy w 2008 roku wydano ponad 43 miliardy, choć to ponoć mocno zaniżona kwota. Chińczycy wykorzystają jednak w przyszłym roku pięć obiektów, które powstały czternaście lat temu jako National Olympic Sports Center, a dodatkowo każda z aren zimowych igrzysk będzie zasilana zieloną energią. Specjalnie powstał nawet program Olympic Green.
Nowe dyscypliny, 15 różnych dyscyplin
Sportowców czeka rywalizacja w siedmiu różnych sportach, 15 dyscyplinach i aż 109 konkurencjach. Nowości? Żeńska kombinacja norweska, drużynowe zawody w snowboard crossie, konkurs mieszany skoków narciarskich oraz alpejski slalom równoległy. Sportowcy walczyć będą oczywiście medale, które właśnie zostały zaprezentowane i już robią wielkie wrażenie. Znalazły się na nich symbole pochodzące z chińskiej astronomii i astrologii, a ciekawostką jest fakt, że rywalizacja odbędzie się w momencie, gdy będzie świętowany chiński Nowy Rok.
Trzeci raz z rzędu igrzyska w Azji, więc znów się nie wyśpimy
Dla kibiców w Europie igrzyska w Pekinie oznaczają koniec azjatyckiego maratonu olimpijskiego, czyli zarywania nocy i poranków. Zaczęło się w 2018 roku igrzyskami zimowymi w PjongCzangu, by w 2021 roku zachwycić świat igrzyskami w Tokio, a z Korei i Japonii przenieść zainteresowanie świata na Chiny. Co to oznacza dla polskiego fana? Rywalizacja zaczynać się będzie ok. 2-3 rano, a ostatnie emocje czekają nas już ok. 15-16. Trzeba więc zaopatrzyć się w dobrą kawę.
Kolejne igrzyska pod znakiem walki z COVID-19
Chiny już szykują się na igrzyska, wzmacniają restrykcje w trzech strefach, gdzie toczyć się będzie rywalizacja. Znów wróci testowanie, sprawdzanie, uzupełnianie aplikacji i zachowywanie wszelkich środków bezpieczeństwa. Japonia udowodniła, że da się przeprowadzić igrzyska bezpiecznie i Chiny z pewnością nie będą gorsze.
A po wybuchu pandemii mają idealną okazję, by pokazać światu, że wirusa da się pokonać. Organizatorzy zapowiadają, że w igrzyskach udział weźmie ponad 90 krajów, które reprezentować będzie około 2900 sportowców. Mają to być najbardziej zrównoważone igrzyska w historii pod względem płci. Weźmie w nich udział niemal 55 procent mężczyzn oraz ponad 45 procent kobiet.
Czytaj także: Sto dni do igrzysk w Pekinie. Biało-Czerwoni z nadziejami na olimpijski sukces i medale
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut