"Nie ujdzie im to płazem". Brutalne pobicie kierowcy autobusu w Poznaniu [WIDEO]

redakcja naTemat
W Poznaniu doszło do brutalnego pobicia kierowcy w jednym z miejskich autobusów. Mężczyzna musiał zostać zabrany do szpitala. Głos w sprawie zabrał rzecznik poznańskiej policji Andrzej Borowiak, informując o postępach w schwytaniu sprawców. – Dla nas jest to absolutnie sprawa numer jeden – podkreślił i udostępnił zapis z kamery pojazdu.
Brutalne pobicie kierowcy autobusu w Poznaniu. Są nowe informacje w sprawie. Fot. screen Facebook / MPK Poznań

Brutalne pobicie kierowcy autobusu w Poznaniu

Do zdarzenia doszło w środę po południu. Dwaj pijani, wulgarni i agresywni mężczyźni wdali się w awanturę z pasażerami miejskiego autobusu w Poznaniu. W ich obronie stanął kierowca, który został dotkliwie pobity. Obecnie przebywa w szpitalu.

W piątek rzecznik poznańskiej policji zapowiedział, że "nie ujdzie im to płazem". Andrzej Borowiak poinformował o zatrzymaniu jednego z napastników. "Przed chwilą zatrzymali go policjanci z KP Poznań Północ. Ustalamy drugiego napastnika" – oświadczył na Twitterze, udostępniając też nagranie ze zdarzenia.
"To wydarzenie wstrząsnęło nami wszystkimi. Wczoraj został pobity nasz kierowca. Nadal przebywa w szpitalu. Wszyscy trzymamy za niego kciuki i życzymy mu dużo zdrowia" – oświadczyło MPK Poznań. Do sprawy brutalnego pobicia kierowcy odniósł się także prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
"Chciałbym wyrazić wielki szacunek i wsparcie dla kierowcy autobusu, który został brutalnie pobity po tym, jak stanął w obronie zaatakowanego przez grupkę pijanych osób pasażera. Za to, że nie pozostał obojętny i w sposób zdecydowany zareagował na krzywdę drugiego człowieka, płacąc za to wysoką cenę. Policja szuka sprawców. Liczę, że zostaną szybko namierzeni i poniosą dotkliwą karę" – napisał.
Czytaj także: Niewiarygodny akt agresji w autobusie miejskim. 70-latka zaatakowała młodą dziewczynę

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut