Rekord Roberta Lewandowskiego w meczu z Andorą. Za chwilę wyprzedzi wielkiego Pelego
Dwa gole Roberta Lewandowskiego w meczu z Andorą to trafienia numer 73. oraz 74. w reprezentacji Polski. Nikt nie strzelił więcej bramek dla Biało-Czerwonych od naszego kapitana, który w klasyfikacji strzelców wszech czasów jest coraz bliżej legendarnego Pelego. Dla swoich reprezentacji więcej bramek w Europie zdobyło tylko trzech piłkarzy, w tym lider Cristiano Ronaldo (115).
Polski snajper strzela aż miło, ale to już standard i w zasadzie nikt nie jest zaskoczony. Okazuje się, że w tym roku zapisał na swoim koncie już 62 gole w 51 meczach rozegranych dla Bayernu Monachium oraz reprezentacji Polski. Do rekordowego wyniku Lionela Messiego (91 bramek w jednym roku kalendarzowym) jeszcze sporo brakuje, ale "Lewy" nigdy wcześniej tak skuteczny nie był.
W tym roku dla Biało-Czerwonych kapitan strzelił już 11 bramek, jeśli trafi z Węgrami w poniedziałek - to ostatni mecz w 2021 roku naszej drużyny narodowej - to pobije rekord Grzegorza Laty oraz własny, który wynosi obecnie 11 trafień. Cały czas nasz znakomity napastnik wspina się też w klasyfikacji najlepszych strzelców drużyn narodowych w historii.
Na razie w tym zestawieniu "Lewy" plasuje się na pozycji 14., ale kwestią czasu jest, gdy wskoczy do pierwszej dziesiątki i wyrówna, a pewnie później pobije rekord wielkiego Pelego. Brazylijczyk strzelił dla Canarinhos 77 bramek, naszemu kapitanowi brakuje już tylko trzech. W Europie tylko trzech ludzi strzelało częściej - lider Cristiano Ronaldo (115 goli), a także Madziarzy Ferenc Puskas (84 gole) oraz Sandor Kocsis (75 goli). A w poniedziałek gramy właśnie z Węgrami.
Najlepsi strzelcy wszech czasów w barwach drużyn narodowych:
- 1. Cristiano Ronaldo (Portugalia) - 115 goli
- 2. Ali Daei (Iran) - 109 goli
- 3. Mokhtar Dahari (Malezja) - 89 goli
- 4. Ferenc Puskas (Węgry/Hiszpania) - 84 gole
- 5. Lionel Messi (Argentyna) - 80 goli
- 5. Sunil Chheteri (Indie) - 80 goli
- 7. Godfrey Chitalu (Zambia) - 79 goli
- 8. Husajn Said (Irak) - 78 goli
- 8. Ali Mabkhout (ZEA) - 78 goli
- 10. Pele (Brazylia) - 77 goli
- 11. Sandor Kocsis (Węgry) - 75 goli
- 11. Kunishige Kamamoto (Japonia) - 75 goli
- 11. Basar Abdullah (Kuwejt) - 75 goli
- 14. Robert Lewandowski (Polska) - 74 gole
Czytaj także: Zadanie wykonane, Polacy pewnie rozbili kopciuszka. Wiosną zagramy baraże o awans na MŚ
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut