Rekord Roberta Lewandowskiego w meczu z Andorą. Za chwilę wyprzedzi wielkiego Pelego

Krzysztof Gaweł
Dwa gole Roberta Lewandowskiego w meczu z Andorą to trafienia numer 73. oraz 74. w reprezentacji Polski. Nikt nie strzelił więcej bramek dla Biało-Czerwonych od naszego kapitana, który w klasyfikacji strzelców wszech czasów jest coraz bliżej legendarnego Pelego. Dla swoich reprezentacji więcej bramek w Europie zdobyło tylko trzech piłkarzy, w tym lider Cristiano Ronaldo (115).
Robert Lewandowski dwa razy trafił przeciw Andorze i jeszcze poprawił swój rekord Fot. Andrew Surma/Sipa USA/East News
Dwa gole z Andorą na wiosnę, dwa gole jesienią. Robert Lewandowski w piątek trafił po raz 73. (w pierwszej połowie po podaniu Kamila Jóźwiaka) oraz 74. (w drugiej połowie po wrzutce Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego) w barwach drużyny narodowej, a nasza kadra pokonała Andorę efektownie 4:1 (3:1). "Lewy" miał też asystę przy bramce Arkadiusza Milika oraz dwie okazje, których ostatecznie na gola nie zamienił.

Polski snajper strzela aż miło, ale to już standard i w zasadzie nikt nie jest zaskoczony. Okazuje się, że w tym roku zapisał na swoim koncie już 62 gole w 51 meczach rozegranych dla Bayernu Monachium oraz reprezentacji Polski. Do rekordowego wyniku Lionela Messiego (91 bramek w jednym roku kalendarzowym) jeszcze sporo brakuje, ale "Lewy" nigdy wcześniej tak skuteczny nie był.

W tym roku dla Biało-Czerwonych kapitan strzelił już 11 bramek, jeśli trafi z Węgrami w poniedziałek - to ostatni mecz w 2021 roku naszej drużyny narodowej - to pobije rekord Grzegorza Laty oraz własny, który wynosi obecnie 11 trafień. Cały czas nasz znakomity napastnik wspina się też w klasyfikacji najlepszych strzelców drużyn narodowych w historii.


Na razie w tym zestawieniu "Lewy" plasuje się na pozycji 14., ale kwestią czasu jest, gdy wskoczy do pierwszej dziesiątki i wyrówna, a pewnie później pobije rekord wielkiego Pelego. Brazylijczyk strzelił dla Canarinhos 77 bramek, naszemu kapitanowi brakuje już tylko trzech. W Europie tylko trzech ludzi strzelało częściej - lider Cristiano Ronaldo (115 goli), a także Madziarzy Ferenc Puskas (84 gole) oraz Sandor Kocsis (75 goli). A w poniedziałek gramy właśnie z Węgrami.

Najlepsi strzelcy wszech czasów w barwach drużyn narodowych:


Czytaj także: Zadanie wykonane, Polacy pewnie rozbili kopciuszka. Wiosną zagramy baraże o awans na MŚ

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut