"Z tej wpadki trzeba wyjść". Tak Duda miał być krytykowany za "Ostry cień mgły"

Agata Sucharska
Na stronie Poufna Rozmowa pojawiła się kolejna wiadomość mająca pochodzić ze skrzynki mailowej szefa KPRM Michała Dworczyka. Tym razem jest to krytyczna wymiana opinii na temat utworu "Ostry cień mgły", który wykonał prezydent Andrzej Duda w ramach wyzwania #Hot16Challange2.
Fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER


Afera mailowa: Krytyka Dudy za "Ostry Cień mgły"

Przypomnijmy, że w maju 2020 roku prezydent Andrzej Duda wziął udział w drugiej edycji #Hot16Challenge. Była to charytatywna akacja, która miała na celu zebranie pieniędzy na rzecz personelu medycznego, który stanowił pierwszy front w walce z pandemią koronawirusa.

Głowa państwa, w wzywaniu polegającym na rapowaniu, wyrecytowała tekst o "Ostrym cieniu mgły". Jego wykon był krytykowany m.in. ze względu na formę odbiegającą od pozostałych utworów z #Hot16Challange. W rzekomych mailach członków rządu poruszono ten temat.


Zauważono, że nagranie prezydenta jest krytykowane za "dziwny tekst", ale przede wszystkim za to, że "włącza się do zbiórki na rzecz służby zdrowia, zamiast rozwiązać problem systemowo". "To oczywiście hipokryzja. Cały czas odbija się nam ta zbitka 'dwa miliardy na TVP zamiast na onkologię'" – podkreślał nieznany autor maila.
"Zjawisko roznosi się w internecie także wśród normalsów – to potencjalnie bardzo dla nas niebezpieczne" – dodał. Jednak szef KPRM Michał Dworczyk miał chcieć wykorzystać akcję na korzyść PiS, w czym miał wziąć udział premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył jednak wcześniej, że "Broń Boże nie chodzi o to, żeby znowu rapować".

"Z tej wpadki trzeba wyjść"

"Gdyby prezydent samodzielnie, wspólnie z tobą, bo ciebie do tego jakby nie było nominował, nie urządzał kolejnej schematycznej konferencji prasowej, tylko wrzucił krótkie wideo, w którym powiedziałby na luzie, że dajemy na onkologię nie dwa, a trzy miliardy i to jeszcze przed wyborami" – miał wyjaśniać swój plan Dworczyk.

Na wpis miał zareagować członek zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju Tomasz Fill, który miał podkreślić, że "z tej wpadki trzeba wyjść, ale nie w taki sposób, żeby ją ciągle przypominać". Ostatecznie rozmówcy mieli zaaprobować nową strategię, aby promować hasło "3 miliardy na służbę zdrowia", nie nawiązując do samego wyzwania.
Czytaj także: Kolejny odcinek afery mailowej. Rzekome wiadomości szefa CIR na temat aborcji i "lewicowej PO"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut