KRRiT upomina Kurskiego. "Wiadomości" TVP nierzetelnie pokazują Donalda Tuska

Diana Wawrzusiszyn
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji upomniała TVP za manipulacje w lipcowych materiałach o Donaldzie Tusku, w których wielokrotnie przewijały się słowa "für Deutschland". Skargę złożył Krzysztof Luft, były członek Rady. Jego zdaniem reakcja KRRiT jest bezprecedensowa.
KRRiT bezprecedensowo upomina Jacka Kurskiego, że w "Wiadomościach" nierzetelnie pokazuje Donalda Tuska. Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Tusk "für Deutschland"

Od kiedy Donald Tusk ogłosił, że wraca do polskiej polityki jest na celowniku Telewizji Polskiej. Wielokrotnie telewizja publiczna przedstawiała byłego premiera w negatywnym świetle przez m.in. używanie wyrwanych z kontekstu wypowiedzi, czy wybranie niekorzystnych kadrów zdjęć, gdzie logo Platformy tuż nad głową Tuska układa się w kształt rogów.
Czytaj także: Policzył, ile razy w TVP padło "für Deutschland" wypowiedziane przez Tuska. Wynik zaskakuje
Jednak ulubioną sztuczką montażowa stało się dodawanie wyrwanej z kontekstu wypowiedzi, gdzie z ust Tuska padają słowa "für Deutschland". To fragment przemówienia Donalda Tuska z okazji zjazdu niemieckiej partii CDU, należącej do grupy Europejskiej Partii Ludowej, której Tusk był przewodniczącym. Nagranie pochodzi ze stycznia 2021 roku i od tamtej pory regularnie w programie informacyjnym TVP zobaczyć można wycinki z Tuskiem mówiącym “für Deutschland”. To o te słowa Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji upomniała Telewizję Polską.
Czytaj także: "Ta władza epatuje czystym złem". W nowym wywiadzie Tusk mocno uderza w PiS

Skarga do KRRiT

Jedną z osób, która o manipulacji TVP zawiadomiła KRRiT był Krzysztof Luft, były członek Rady, dziś zasiadający w radzie programowej telewizyjnej spółki. Jego zdaniem decyzja KRRiT jest bezprecedensowa i pokazuje, że warto pisać skargi. Oprócz niego podobne pisma wystosowali także inni widzowie telewizji publicznej.


– Ta reakcja KRRiT – w sensie sankcji – jest oczywiście symboliczna, ale sam fakt, że KRRiT zgodziła się z tą argumentacją i uznała, że "Wiadomości" i TVP Info, relacjonując działalność Donalda Tuska, łamią ustawową zasadę bezstronności i rzetelności, jest niesłychanie ważny. To pokazuje, że jednak warto pisać skargi – stwierdził były członek Rady w rozmowie z Onetem.

Luft złożył skargę na główne wydanie dziennika TVP z lipca tego roku. Wówczas "Wiadomości" uderzały w Donalda Tuska po tym, jak ogłosił, że wraca do krajowej polityki. Jednak później ten sam zabieg manipulacyjny był wielokrotnie używany np. w dniu, kiedy Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. "kryzysu praworządności w Polsce". Jeden z internautów policzył nawet, że od stycznia do października, widzowie programu TVP usłyszeli słynne "für Deutschland" aż 97 razy.
Czytaj także: Kolejna manipulacja "Wiadomości"? "Zacytowano fragment pasujący do tezy"

"Ruski ład Donalda Tuska"

Skarga Krzysztofa Lufta dotyczy wydania "Wiadomości" z 19 lipca bieżącego roku. Wówczas na antenie TVP ukazał się materiał Macieja Sawickiego. "Ruski ład Donalda Tuska". W nim Tusk kilka razy mówi po niemiecku – "fur Deutschland" i "Danke fur alles". A przechodnie do kamery TVP krytykowali nieudolność Tuska.

"Materiał o Donaldzie Tusku i jego wystąpieniu w Gdańsku, nadany w tym wydaniu Wiadomości, był skrajnym przypadkiem pogwałcenia ustawowych zasad bezstronności, rzetelności, wyważenia i wysokiej jakości, wymienionych w art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji" - napisał Luft w skardze.

Krzysztof Luft w piśmie zaznaczył, że materiał TVP ma cechy nachalnej propagandy. Jego zdaniem działania "Wiadomości" mają na celu tworzenie i utrwalanie wrażenia, że Tusk reprezentuje interesy niemieckie.

Luft w skardze do Krajowej Rady przypomniał, że "nie jest to pierwszy tego rodzaju materiał w »Wiadomościach« i innych programach TVP, w których realizowane jest ordynarne szczucie i nagonka na Donalda Tuska, w związku z jego powrotem do aktywnej polityki w Polsce".

Odpowiedź KRRiT

Po ponad trzech miesiącach Krajowa Rada odpisała Luftowi na jego skargę, zaznaczając, że została przeprowadzona wewnętrzna analiza materiałów.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji doszła do wniosku, że temat powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki był przez nadawcę ilustrowany ciągle tymi samymi materiałami.
Odpowiedź KRRiT na skargę

Eksploatacja tego tematu w kolejnych wydaniach serwisów informacyjnych wywołała sprzeciw wielu widzów, którzy – w ocenie KRRiT – mogli czuć się epatowani nadmierną kumulacją tych samych informacji i towarzyszących im powtarzanych obrazów, z czym wiązał się brak lub znikoma ilość nowych wiadomości. W tym okresie widzowie otrzymywali ten sam materiał powtórkowy, pozbawiony waloru informacyjnego.

W odpowiedzi na skargę Krajowa Rada uznała, że "zastosowane środki nie stanowiły bezstronnej informacji w rozumieniu przepisów ustawy z 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji".

Konsekwencją skargi było skierowanie do TVP wystąpienia przewodniczącego KRRiT, w którym zwrócił uwagę na konieczność przestrzegania przepisów zawartych w ustawie o radiofonii i telewizji, które "zobowiązują publiczne media do obiektywnego, rzetelnego ukazywania wydarzeń i zjawisk oraz sprzyjania swobodnemu kształtowaniu się opinii publicznej, a także zachowania różnorodności oraz większej wszechstronności w doborze materiałów do emisji w audycjach informacyjnych".

To decyzja bez precedensu, do tej pory Rada przymykała oko na rażące łamanie zasady obiektywizmu i rzetelności przez "Wiadomości" TVP. Obceny skład KRRiT jest w całości obsadzona przez obóz władzy.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut