Szeryf ze "Stranger Things" zagra w mocnym thrillerze. Przeżyje w nim "Brutalną noc"

Maja Mikołajczyk
Kariera Davida Harboura po roli szeryfa Hoppera w serialu "Stranger Things" ruszyła z kopyta. Aktora zagrał w "Hellboyu", "Czarnej wdowie", a teraz szykuje się do roli w mocnym thrillerze "Brutalna noc".
David Harbour znany z serialu "Stranger Things" jako szeryf Hopper zagra w thrillerze "Brutalna noc". Fot. Invision/Invision/East News
Jak podaje portal Deadline, David Harbour ma wcielić się w główną rolę w nadchodzącym thrillerze "Violent Night", czyli "Brutalna noc". Szczegóły produkcji łącznie z resztą obsady i fabułą nie są póki co znane.

Wiadomo natomiast, że za film odpowiadać będzie studio Universal. Producentami mają być Kelly McCormick i David Leitch, a scenariusz napisany będzie przez Pat Casey i Josha Millera ("Sonic. Szybki jak błyskawica"). Na stołku reżyserskim zasiądzie Norweg Tommy Wirkola, twórca takich filmów jak "Hansel i Gretel: Łowcy czarownic" oraz "Zombie SS".


David Harbour to aktor, który w ostatnim czasie pojawił się jako Red Guardian w "Czarnej Wdowie" oraz zagrał tytułową rolę w "Hellboyu". Wystąpił także w filmie akcji Netflixa "Tyler Rake: Ocalenie".

Harbour najbardziej znany jest jednak dzięki swojej roli szeryfa Jima Hoppera w serialu "Stranger Things". Premiera czwartego sezonu produkcji, w której aktor prawdopodobnie znów się pojawi zapowiedziana jest na 2022 rok.
Czytaj także: Najgorętsza serialowa premiera na 2022 rok! "Stranger Things" powraca z 4. sezonem

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut