Szef niemieckiego MSW dziękuje za działania przy granicy. "Stoimy po stronie Polski"

redakcja naTemat
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer chwali Polskę za działania na granicy. – Przyjechałem, aby pokazać naszą solidarność, stoimy po stronie Polski. To, co robi Polska, jest słuszne. Polacy działają tu w imieniu całej Unii Europejskiej. Służy to również Niemcom – powiedział Seehofer.
Wizyta szefa niemieckiego MSW Horsta Seehofera w Polsce. Spotkanie z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Kamińskim. Fot. Mateusz Grochocki/East News
Mariusz Kamiński i Horst Seehofer, niemiecki minister spraw wewnętrznych wydali w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wspólne oświadczenie na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

Seehofer dziękuje Polsce

Niemiecki polityk dziękuje Polsce za zaangażowanie w ochronę wschodniej granicy Unii Europejskiej. Przyznał, że przyjechał, aby pokazać solidarność z polskim rządem. Podkreślił, że nasze działania są w pełni legitymizowane, ponieważ jest to "nieregulowana migracja, która jest organizowana w perfidny sposób przez Białoruś".

– Polacy działają tu w imieniu całej Unii Europejskiej. Służy to również Niemcom. Dlatego mówię: dziękuję. Robicie to w sposób wyważony, ale macie jasno obrany kurs.


Horst Seehofer już wcześniej zaapelował do UE o "podjęcie działań" w celu przyczynienia się do powstrzymania napływu migrantów z terytorium Białorusi na granicę polsko-białoruską. Poparł również budowę trwałej zapory na granicy z Białorusią.


SMS-y z Angelą Merkel

Mariusz Kamiński zaznaczył, że rozmowa z niemieckim ministrem była bardzo ważna i w pewnym momencie drogą SMS-ową uczestniczyła w niej kanclerz Angela Merkel.

– Problem jest wielki. Mamy wspólną ocenę sytuacji. Wiemy, że mamy do czynienia z ważnym problemem politycznym. Reżim Łukaszenki próbuje stworzyć sztuczny szlak do Unii Europejskiej. Chcę powiedzieć jasno: Polska nie pozwoli nielegalnego szlaku z Europy Wschodniej – powiedział Kamiński.

Korytarz humanitarny przez Polską to fake news

Horst Seehofer odniósł się także do wczorajszej rozmowy Aleksandra Łukaszenki z kanclerz Angelą Merkel. Pojawiły się po niej dwie wersje wydarzeń. Rzecznik niemieckiego rządu przekazał, że rozmowa dotyczyła korytarza humanitarnego, dzięki któremu koczujący na granicy ludzie wrócą do swoich krajów na Bliskim Wschodzie. Z kolei rzeczniczka Łukaszenki poinformowała, że ten korytarz ma przechodzić przez Polskę do Niemiec i ma nim przejść 2 tys. migrantów.

Czytaj także: Zaskakujący efekt rozmowy z Merkel. Łukaszenka domaga się korytarza humanitarnego przez Polskę
Seehofer po rozmowie z Angelą Merkel powiedział wprost, że to fake news. Zaprzeczył, że rząd federalny Niemiec byłby gotowy na przyjęcie migrantów z Białorusi. Podkreślił też, że w najbliższym czasie będziemy częściej bombardowani podobnymi fake newsami.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut