Urszula dementuje doniesienia tabloidu. "Hieny cmentarne niech się walą"
Urszula Kasprzak postanowiła stanowczo sprostować doniesienia jednej z gazet o tym, że rzekomo nie uiściła opłaty za grób swojego męża Stanisława Zybowskiego. "Hieny cmentarne niech się walą" – czytamy w publikacji artystki.
Urszula dementuje doniesienia tabloidu
Przypomnijmy, że mąż Urszuli Kasprzak – Stanisław Zybowski, zmarł 22 listopada 2001 roku. Mężczyzna przez lata walczył z rakiem wątroby. Kilka dni temu minęła zatem dwudziesta rocznica jego śmierci.To data, która może się wiązać z koniecznością przedłużenia kwatery cmentarnej. Według doniesień czwartkowego wydania jednego z tabolidów Urszula Kasprzak miała "nie zapłacić na czas cmentarnej opłaty".
Gazeta powoływała się wówczas na proboszcza parafii w Józefowie, w której pochowany jest mąż piosenkarki. – Nie ma automatycznego przypominania opiekunom grobu o braku opłat. Liczymy, że rodzina zgłosi się, aby dokonać stosownych opłat. Tak najczęściej bywa. Niestety na razie nikt się nie pojawił – mówił ks. Kazimierz Gniedziejko.
Kobieta postanowiła w mocnych słowach sprostować te informacje. Opublikowała post na Facebooku, w którym nie kryła oburzenia. Pokazała też zdjęcie rachunku, na dowód tego, że opłata została wniesiona, a kwatera przedłużona w odpowiednim momencie.
"Wiem, że nie czytacie tego świństwa (czyli takich gazet), ale dla nieprzekonanych zamieszczam foto zapłaty do 2041 roku. Hieny cmentarne opisujące to w gazetach niech się walą" – napisała artystka.
Historia Urszuli Kasprzak i Stanisława Zybowskiego
Na początku lat. 80. nieznana wówczas wokalistka Urszula Kasprzak trafiła pod muzyczne skrzydła Romualda Lipki. Lider Budki Suflera skomponował dla niej takie hity jak: "Dmuchawce, latawce, wiatr", "Malinowy król" czy "Luz blues w niebie same dziury".
W 1985 r. do zespołu dołączył gitarzysta Stanisław Zybowski, w którym piosenkarka zakochała się bez pamięci. Dwa lata później urodził się ich syn, Piotr. Nie minęło dużo czasu, a oboje odeszli z formacji i założyli własną grupę Jumbo.
Wówczas Zybowski został głównym kompozytorem Urszuli Kasprzak. Spod jego ręki wyszły takie utwory jak: "Rysa na szkle" czy "Na sen". Para wzięła ślub w 1992 r. Ich wielką miłość przerwała śmierć muzyka w 2001 roku.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut