Kraska zabrał głos ws. kolejnych obostrzeń. "Nie wiem, dlaczego z taką lubością straszy się Polaków"

Anna Świerczek
Ogłoszenie nowych obostrzeń ze względu na czwartą falę pandemii, a także nową mutację koronawirusa, było tylko kwestią czasu. Od 15 grudnia w Polsce zaczną obowiązywać dodatkowe restrykcje. Jednak z doniesień Onetu wynika, że to dopiero początek zmian. – To nie jest prawda. Nie wiem, dlaczego portal z taką lubością straszy Polaków – skomentował informacje Onetu Waldemar Kraska.
Waldemar Kraska odniósł się do ewentualnych nowych obostrzeń dla niezaszczepionych na antenie radiowej Jedynki. Fot. Paweł Wodzyński / East News
W środę informowaliśmy w naTemat.pl, że według doniesień Onetu rząd bierze pod uwagę kolejne restrykcje, a nowe obostrzenia, jakie zostały wprowadzone na czas świąteczno-noworoczny, to dopiero początek zmian.

Z ustaleń portalu wynikało, że w planach są restrykcje które "w praktyce odizolują osoby niezaszczepione, uniemożliwiając im m.in. pójście do kościołów, restauracji, galerii handlowych, kin, na koncert czy stadion sportowy".
Rząd miałby rozważać m.in. wprowadzenie nauki zdalnej dla niezaszczepionych dzieci i poszerzenie listy zawodów objętych obowiązkiem szczepień. Według portalu zmianę strategii obozu rządzącego miały spowodować sondaże. Zarówno z tych publikowanych oficjalnie, jak i z tych zamówionych wyłącznie na użytek władz wynika bowiem, że większość Polaków popiera restrykcyjne podejście do walki z pandemią.


O doniesienia w sprawie nowych obostrzeń dla niezaszczepionych pytany był w Programie 1 Polskiego Radia Waldemar Kraska. – To nie jest prawda, takie prace nie trwają. Nie wiem dlaczego portal z taką lubością straszy Polaków. Trzeba inaczej postępować, nie straszymy – skomentował wiceszef resortu zdrowia.

Kraska odniósł się przede wszystkim do informacji o nauce zdalnej dla niezaszczepionych dzieci. – Nie ma takiego pomysłu. Chcemy, aby dzieci po przerwie świątecznej wróciły do nauki stacjonarnej. To bardzo ważne, aby młodzież miała kontakt z rówieśnikami, nauczycielami – podkreślił wiceminister zdrowia.


Podczas rozmowy na antenie radiowej Jedynki wiceszef resortu zdrowia wskazał też, że jesteśmy na szczycie czwartej fali pandemii. – Ten szczyt to może nie być jednorazowy pik, ale utrzymujący się przez kilkanaście dni poziom – ocenił Waldemar Kraska.

Obostrzenia świąteczno-noworoczne


Przypomnijmy, że we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił nowe obostrzenia, które wejdą w życie 15 grudnia.

Zapowiedziane zmiany obejmują między innymi obniżenie limitów do 30 proc. w restauracjach, barach, hotelach, kinach, teatrach, obiektach sportowych oraz sakralnych. Zwiększenie tych limitów może dotyczyć wyłącznie osób zaszczepionych, które zostały odpowiednio zweryfikowane.

Ponadto rząd zdecydował się na wprowadzenie obowiązku szczepień dla medyków, nauczycieli i służb mundurowych od 1 marca 2022 roku. Zarządzono również, że uczniowie szkół podstawowych i średnich od 20 grudnia do 9 stycznia przejdą na naukę zdalną.
Czytaj także: Niedzielski ogłasza nowe obostrzenia. Obowiązkowe szczepienia dla niektórych grup zawodowych

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut