Tusk na radzie krajowej PO: PiS abdykował, czuć odór upadającej i zepsutej władzy

Agata Sucharska
Trwa rada krajowa Platformy Obywatelskiej. Lider ugrupowania Donald Tusk w mocnych słowach powiedział, co będzie głównym przedmiotem dyskusji: "Będziemy rozmawiać o naszym planie działań, a nie o PiS i Jarosławie Kaczyńskim. 200 m stąd jest siedziba PiS na Nowogrodzkiej. Jak się wyjdzie na zewnątrz, to czuć odór zepsutej władzy".
Rada krajowa PO. Tusk: PiS abdykował, czuć odór upadającej władzy. Fot. Jacek Dominski/REPORTER


"Sytuacja w Polsce jest najgorsza na świecie"

– Ten dramat i inne kłopoty Polski biorą się m.in. z tego, że (...) ta władza abdykowała, że tak naprawdę tej władzy nie ma tam, gdzie jest potrzebna – ocenił podczas sobotniej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej jej przewodniczący Donald Tusk.

W ten sposób odniósł się do niepokojącej sytuacji epidemicznej w naszym kraju. – Na władzy chyba już nie robi żadnego wrażenia ta codzienna dramatyczna informacja - setki zgonów każdego dnia – podkreśla Tusk.


Jak dodał "nie jest zdziwiony, że prof. Banach stwierdza, że sytuacja w Polsce jest najgorsza na świecie" i poprosił o chwilę ciszy dla wszystkich ofiar pandemii koronawirusa. Kolejnym problem, na który zwrócono uwagę podczas spotkania polityków PO, był opłakany stan polskiej gospodarki.

– Rozpasanie rządu, wyrzucanie pieniędzy w błoto i rozkradanie milionów z pieniędzy podatników (tak pisał minister Dworczyk w swoich mailach) to znak rozpoznawczy rządów PiS – mówiła posłanka Izabela Leszczyna.

– Budżet na 2022 to ich pakiet proinflacyjny. Pakiet, który podbije ceny praktycznie wszystkich towarów i usług w Polsce – dodała podając inny pomysł na to jak w lepszy sposób można wydać te środki.

– 20 miliardów złotych w budżecie przeznaczymy na walkę z rakiem, chorobami kardiologicznymi, depresją. I wreszcie, na pomoc psychologiczno-pedagogiczną dla dzieci i młodzieży – zapowiedziała polityczka PO. Naprawa tego, co zostało przez władzę zepsute, ma być punktem pierwszym "Planu Działania" PO.

Tusk: Czuć odór zepsutej władzy

Aby zmiany zaczęły się działać ja najszybciej, Tusk zaproponował kilka rozwiązań. Poinformował, że z zorganizowane zostanie siedem kongresów, po to, aby po konsultacjach społecznych wypracować jak najlepszy plan działania.

– Proponuję, by zespół reprezentujący partie opozycyjne w Senacie natychmiast rozpoczął pracę nad zaproponowaniem wspólnych kandydatów do RPP (Rady Polityki Pieniężnej - przyp. red.) Tak, by uniknąć targów i konfliktów – dodał szef Platformy.

– Nie mamy pretensji do PiS, że Polskę dotknęły pandemia czy inflacja. Mamy pretensje, że za ich władzy Polska jest na czele wszystkich najbardziej ponurych rankingów. Będziemy rozmawiać o naszym planie działań, a nie o PiS i Jarosławie Kaczyńskim. 200 m stąd jest siedziba PiS na Nowogrodzkiej. Jak się wyjdzie na zewnątrz, to czuć odór zepsutej władzy – zaznaczył były premier.

– Wiem, ile jest w Polsce apatii i smutku. Sam z tym walczę każdego dnia. Ale nie możemy zwątpić. Ta wiara będzie źródłem naszej siły! – podsumował lider największego ugrupowania na opozycji.
Czytaj także: "Nie jestem cudotwórcą". Tusk ocenił sondażowe szanse Platformy Obywatelskiej