Nie będzie szpitala tymczasowego w Gdańsku. To jedyny wniosek odrzucony przez MZ

redakcja naTemat
Mimo że wojewoda pomorski złożył wniosek o uruchomienie szpitala tymczasowego w Gdańsku, Ministerstwo Zdrowia nie zgodziło się na jego odtworzenie. To jedyny taki wniosek, który został odrzucony przez resort Adama Niedzielskiego.
WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Jak ustaliła Gazeta Wyborcza, od września 2021 roku do Ministerstwa Zdrowia wpłynęło kilka wniosków, które dotyczyły zmiany lub wydania decyzji na szpitale tymczasowe. Dotyczyło to lokalizacji: w Warszawie (Szpital na Lotnisku Okęcie, Szpital Modułowy WIM), Siedlcach (Mazowiecki Szpital Wojewódzki im. św. Jana Pawła II), Płocka (Centrum Badawczo-Rozwojowe PKN Orlen), Poznania (Międzynarodowe Targi Poznańskie) oraz Łodzi (Expo-Łódź sp. z o.o.).

Ponadto 1 grudnia wniosek o wyrażenie zgody na uruchomienie szpitala tymczasowego w Ciechocinku złożył wojewoda kujawsko-pomorski. Ten i powyższe wnioski zostały pozytywnie zaopiniowane i wydano decyzje.
Czytaj także: Wariant Delta zbiera żniwo. Ekspert ostrzega: Można się spodziewać zablokowania szpitali
Dlaczego więc podobna decyzja nie została wydana dla szpitala w Gdańsku? Katarzyna Kubicka-Żach z Ministerstwa Zdrowia – cytowana przez Wyborczą – informuje, że "po trzeciej fali zakażeń koronawirusem nie funkcjonował on jako szpital pasywny, tylko został przywrócony do pierwotnej funkcji".


"Obecnie konieczne byłoby więc ponowne jego utworzenie jako szpitala tymczasowego. Po informacji od wojewody o możliwości uruchomienia szpitala tymczasowego w ciągu 3-4 tygodni, po konsultacji z Narodowym Funduszem Zdrowia podjęta została decyzja o uruchamianiu łóżek w innych szpitalach. Jeżeli możliwe okaże się skrócenie czasu niezbędnego na utworzenie szpitala tymczasowego w Gdańsku, będziemy decydować o jego uruchomieniu" – dodała.