Marianna Schreiber broni Rafała Trzaskowskiego. Zabrała głos ws. zmiany nazwy ronda Dmowskiego

Diana Wawrzusiszyn
Marianna Schreiber zabrała głos w dyskusji dot. zmiany nazwy ronda Dmowskiego na Praw Kobiet. Żona Łukasz Schreibera udzieliła poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu, który wszedł publicznie w polemikę z premierem Mateuszem Morawieckim. "Każdy mieszkaniec tego pięknego miejsca, powinien się cieszyć, że ma takiego Prezydenta" – napisała.
Marianna Schreiber wspiera Rafała Trzaskowskiego. Fot. VIPHOTO/East News

Schreiber o Trzaskowskim

Premier Mateusz Morawiecki nie pochwala decyzji radnych, czemu wyraz dał, zamieszczając obszerny wpis, w którym zwrócił się do Rafała Trzaskowskiego o opamiętanie. Prezydent Warszawy nie zostawił premiera bez odpowiedzi. Również w mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym nawiązał do pogorszenia sytuacji kobiet w Polsce podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Wpis prezydenta Trzaskowskiego skomentowała żona polityka PiS Marianna Schreiber.

"Cieszę się, że jestem Warszawianką (celowo pisane z dużej litery, bo każdy mieszkaniec tego pięknego miejsca, powinien się cieszyć, że ma takiego Prezydenta, jak Trzaskowski, który walczy o prawa kobiet)" – napisała na Twitterze.


Petycja ws. zmiany nazwy ronda Dmowskiego

9 grudnia warszawscy radni przegłosowali uchwałę o przyjęciu petycji o zmianie nazwy ronda Dmowskiego na Praw Kobiet. Za jej przyjęciem opowiedziało się 34 radnych KO. Przeciw głosowali wszyscy radni PiS, radna niezależna Monika Jaruzelska i jeden radny KO, pięć osób wstrzymało się od głosu. Przyjęcie petycji nie oznacza jednak, że zmiana jest już przesądzone. Na razie radni mają jedynie rozważyć taką możliwość.
Czytaj także: "Mówię DOŚĆ". Marianna Schreiber odpowiada na hejt pod swoim adresem

Morawiecki kontra Trzaskowski

Po ogłoszeniu wyników głosowania radnych z Warszawy, głos w sprawie zabrał szef rządu Mateusz Morawiecki. "Czy to prezydent Trzaskowski pisze nowy rozdział polskiej historii. Rozdział, w którym nie ma miejsca dla bohaterów naszej niepodległości?" – napisał w mediach społęnościowych.

Premier podkreślił, że Roman Dmowski jest ojcem polskiej niepodległości i pytał, czy Trzaskowski zamierza zmienić też nazwy innych ulic. Morawiecki nawiązał też do kontrowersyjnego plakatu warszawskiego ratusza na Boże Narodzenie. "Coś niepokojącego dzieje się w Warszawie. Najpierw anulowano święta Bożego Narodzenia na grafikach, którymi oklejono metro. Teraz stołeczni radni chcą anulować Rondo Romana Dmowskiego" – napisał premier.
Czytaj także: Trzaskowski pisze do Morawieckiego ws. Ronda Praw Kobiet. "Te prawa chcecie anulować"


Prezydent Warszawy nie zostawił premiera bez odpowiedzi. Również w mediach społecznościowych, zamieścił wpis, w którym nawiązał do pogorszenia sytuacji kobiet w Polsce podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości.
"Rondo jego imienia stało się symbolem walki o prawa kobiet – dokładnie te prawa, które po kolei próbujecie anulować. Ba, niepokojący Pana wniosek o zmianę nazwy do Rady Miasta złożyły właśnie kobiety" – napisał.

Zaangażowanie polityczne Marianny Schreiber

To nie pierwszy raz, gdy żona Łukasza Schreibera, wypowiada się publicznie wbrew linii partii, której członkiem jest jej mąż. W październiku pojawiła się na proteście nauczycieli.

"Jako osoba, która jest z wykształcenia pedagogiem, nauczycielem i pracowała parę lat w szkole – czułam się w obowiązku wziąć udział w dzisiejszej pikiecie Związku Nauczycielstwa Polskiego" – napisała wówczas na Instagramie.
Czytaj także: Schreiber znów zaskoczyła. Żona PiS-owskiego ministra była na proteście nauczycieli
Marianna Schreiber zabrała też głos ws. śmierci Izabeli z Pszczyny. ​​ – Śmierć 30-letniej kobiety wstrząsnęła całą Polską. Powinna wstrząsnąć całym światem. To, co się wyprawia w szpitalach po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, jest po prostu straszne – powiedziała Marianna Schreiber w filmiku zamieszczonym na Instagramie.