Kim jest Michał Gramatyka? Poseł nieoczekiwanie trafił na szczyt listy przebojów

redakcja naTemat
Michał Gramatyka to poseł Polski 2050 z Katowic. Wcześniej polityk był związany z Platformą Obywatelską. Prywatnie Michał Sebastian Gramatyka śpiewa szanty, swego czasu remiks jednego z jego utworów trafił na szczyty list przebojów. Oto sylwetka polityka.
Michał Gramatyka, poseł Polski 2050 z Katowic. fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Michał Gramatyka – poseł

Michał Sebastian Gramatyka (ur. 8 października 1971) to polityk, muzyk, doktor nauk prawnych, biegły sądowy i nauczyciel akademicki specjalizujący się w kryminalistyce. Jest związany z Uniwersytetem Śląskim. Był doradcą sejmowej komisji śledczej ds. ustalenia okoliczności śmierci Barbary Blidy.

Został wybrany w 2019 roku na posła IX kadencji Sejmu. Zdobył wówczas 9 304 głosy. To jego pierwsza kadencja w parlamencie. Reprezentuje okręg katowicki. Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że jest żonaty.

Gramatyka był członkiem Platformy Obywatelskiej. To się zmieniło tuż przed powrotem Donalda Tuska do polskiej polityki – 2 lipca 2021 roku poseł ogłosił, że przechodzi do partii Polska 2050. – To jeden z najbardziej pracowitych posłów w Sejmie – chwalił go lider ugrupowania Szymon Hołownia. Poseł z Katowic jest wiceprzewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Elektromobilności i Zespołu Parlamentarnego "Zerwij z plastikiem".


Samorząd

Michał Gramatyka zdobył doświadczenie w samorządzie. Karierę polityczną rozpoczął w 1998 roku jako polityk Unii Wolności, gdy został wybrany radnym miasta Tychy. Zaczął odnosić sukcesy: rok później został przewodniczącym rady miejskiej, a w kolejnych wyborach w 2002 roku odnowił mandat radnego.

Michał Sebastian Gramatyka startował w wyborach samorządowych z komitetu prezydenta Andrzeja Dziuby. Po raz trzeci i czwarty został radnym kolejno w 2006 i 2010 roku.

W 2014 roku polityk sięgnął wyżej: wystartował do sejmiku śląskiego z listy Platformy Obywatelskiej. Gramatyka zdobył mandat. Odnowił go w roku 2018, a zrzekł się rok później, gdy wygrał wybory do Sejmu.

Gramatyka sprawował kilka różnych funkcji w samorządzie. Został wicedyrektorem Miejskiego Centrum Kultury w Tychach (2000), zastępcą prezydenta miasta Tychy ds. gospodarki przestrzennej (2009), wicemarszałkiem województwa śląskiego (2017).

Wyborcze porażki

Podobnie jak w przypadku innych polityków kariera Gramatyki nie była usłana samymi zwycięstwami.

W 2004 roku polityk bez powodzenia kandydował do Parlamentu Europejskiego z listy Unii Wolności. W 2015 roku przegrał z Czesławem Ryszką (PiS) w wyborach uzupełniających do Senatu.

Michał Gramatyka, Enea i Tauron – kontrowersje

Jeszcze jako zastępca prezydenta Tychów Michał Gramatyka trafił do Enei – spółki skarbu państwa, która jest producentem, dystrybutorem i sprzedawcą energii elektrycznej w Polsce. Został dyrektorem Departamentu Zarządzania Operacyjnego w koncernie energetycznym Enea (2013).

Gramatyka awansował – w marcu 2015 roku objął funkcję prezesa zarządu Enea Centrum, która jest centrum usług wspólnych dla grupy Enea.

Duże kontrowersje kolejna jego funkcja w branży energetycznej – w październiku 2015 roku, na trzy tygodnie przed wyborami wygranymi przez PiS, polityk Platformy Obywatelskiej został wiceprezesem zarządu spółki akcyjnej Tauron Polska Energia. Ta firma należąca do skarbu państwa zatrudnia ok. 25 tys. osób i ma siedzibę w Katowicach. Po latach polityk wspominał w RMF, że stanowisko wiceprezesa Tauronu było dla niego "ukoronowaniem pewnej drogi zawodowej w biznesie".

Gramatyka w Tauronie długo nie popracował – został zwolniony po dwóch miesiącach, gdy zwycięski PiS zaczął czystki kadrowe, by wstawić tam swoich działaczy lub/i członków rodzin.

W 2018 roku polityk napisał na Facebooku "nie jest prawdą że otrzymałem z Tauron Polska Energia odprawę".

Trzy lata później, w programie Roberta Mazurka, powiedział już jednak coś innego. – W zarządzie Tauronu pracowałem 2 miesiące jedynie. Dużo zarobiłem, głównie nie na pracy, ale na tak zwanej odprawie. To nie moja decyzja, że mnie zwolniono z pracy – powiedział Michał Gramatyka w RMF.

Polityk za 68 dni pracy w Tauronie dostał 212 tys. zł pensji i ok. 450 tys. zł odprawy, a więc w dwa miesiące przybyło mu na koncie ponad 660 tys. zł.

Szanty

Michał Gramatyka szanty śpiewa w zespole Perły i Łotry i gra na gitarze basowej. Piosenki żeglarskie są jego pasją od lat, a w 2020 roku hobby posła stało się głośne nie tylko w Polsce, ale i na świecie.

Utwór Pereł i Łotrów "My mother told me" nagrany z francuskim DJ-em L.B. One stał się hitem prestiżowej listy przebojów "Billboard". Piosenka stała się też popularna m.in. na Spotify.


Michał Sebastian Gramatyka – media społecznościowe




Czytaj także: Nowy poseł Hołowni: Tusk? Nie śmiałbym nawet źle o nim pomyśleć [poliTYka]

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut