Kaczyński straszy Dudę Trybunałem Stanu? "Potworny nacisk" ws. Lex TVN
Jarosław Kaczyński wywiera ogromny nacisk na Andrzeja Dudę. Prezydent usłyszał, że jeśli nie podpisze Lex TVN, do władzy dojdzie opozycja, która postawi go przed Trybunałem Stanu – donosi Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej".
- Andrzej Duda ma coraz mniej czasu na podjęcie decyzji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji, nazywanej Lex TVN. Mówi się, że prezydent skieruje przepisy do Trybunału Konstytucyjnego
- Duda mierzy się z presją zarówno ze strony opozycji, jak i Prawa i Sprawiedliwości. Konkretne żądania wysunęła także Komisja Europejska i administracja USA
- Jak donosi Justyna Dobrosz-Oracz, Jarosław Kaczyński miał zagrozić głowie państwa Trybunałem Stanu, jeśli nie podpisze dokumentu lub nie skieruje go na ręce Julii Przyłębskiej
Jarosław Kaczyński wywiera "potworny nacisk" na Andrzeja Dudę
Lider Zjednoczonej Prawicy ma być coraz bardziej zdesperowany, by wprowadzić Lex TVN w życie. – Jarosław Kaczyński miał mówić, że jeśli Andrzej Duda nie podpisze ustawy lex TVN, opozycja wygra wybory, a on skończy przed Trybunałem Stanu – podała dziennikarka "Gazety Wyborczej" dla TVN24.Wicepremier ma oczekiwać od prezydenta przynajmniej skierowania ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Wtedy Prawo i Sprawiedliwość miałoby pewność, że ostatecznie przepisy uda się wprowadzić w życie.
– Jarosław Kaczyński podobno stwierdził, że na dwa lata przed wyborami musi co najmniej wybić TVN-owi zęby – dodała Dobrosz-Oracz na antenie TVN24. Co więcej, straszenie więzieniem i procesami ma dotyczyć nie tylko Dudy, ale także innych kluczowych polityków Zjednoczonej Prawicy.
Lex TVN – o co chodzi?
Obóz rządzący przegłosował ustawę, która zabrania krajom spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego posiadania więcej niż 49 proc. udziałów w koncernach medialnych, działających na terenie Polski.Po wdrożeniu zmian firma Discovery musiałaby wyprzedać większość udziałów na rzecz innego podmiotu. W przeciwnym wypadku konieczne byłoby zamknięcie wszystkich kanałów należących do TVN. Czas na podjęcie decyzji wynosi 6 miesięcy od wejścia przepisów w życie.
Co z Lex TVN zrobi Andrzej Duda?
Według nieoficjalnych doniesień Onetu prezydent obawia się podpisania ustawy PiS przez wzgląd na relacje polsko-amerykańskie. Doradcy mieli zalecić przerzucenie odpowiedzialności za los TVN-u właśnie na Trybunał Konstytucyjny.Przypomnijmy, że pełnomocnik ambasadora USA Blix Aliu wyraził głębokie zaniepokojenie działaniami polskiego rządu. Zaapelował także do Andrzeja Dudy o zablokowanie przepisów, zgodnie ze składanymi wcześniej obietnicami.
Onet podał, że decyzja głowy państwa może zapaść jeszcze przed świętami. W Pałacu Namiestnikowskim nie wyklucza się jednak także zawetowania inicjatywy, za którą odpowiada Marek Suski. PiS nie ma odpowiedniej większości, by odrzucić prezydenckie weto.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut