Wielka Brytania zmienia podejście do pandemii. Będzie potężne luzowanie obostrzeń

Natalia Kamińska
Brytyjski rząd znosi od 27 stycznia obowiązek noszenia maseczek, używania paszportów szczepionkowych i zalecenia pracy z domu. Wszystko to w związku z spadającą liczbą przypadków COVID-19, w tym wariantu Omikron. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że przeważająca większość Brytyjczyków jest zaszczepiona przeciw koronawirusowi.
Wielka Brytania łagodzi restrykcje covidowe. Fot. /AFP/East News
– Rząd nie będzie już nakazywał noszenia masek na twarzy w żadnym miejscu – ogłosił w brytyjskim parlamencie w środę premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Nie obowiązuje też już zalecenie dotyczące pracy z domu, aby ograniczyć liczbę przypadków COVID-19, która spada.

Wielka Brytania zmienia restrykcje covidowe

W Wielkiej Brytanii zmienia się także polityka związana z certyfikatami covidowymi. Pod koniec miesiąca, czyli od 27 stycznia, nie będzie już obowiązku weryfikacji paszportów szczepionkowych. Dodajmy, że w Wielkiej Brytanii bardzo ważną rolę w walce z pandemią koronawirusa odegrały szczepienia. 84 proc. populacji powyżej 12. roku życia ma za sobą dwie dawki szczepienia, a 64 proc. już trzy.


Polska wchodzi właśnie w piątą falę pandemii

Sytuacja z koronawirusem w Wielkiej Brytanii jest odmienna od tej w Polsce. O ile Brytyjczycy wydają się wychodzić już z największej fali zakażeń kolejnej fali pandemii, to Polskę ona dopiero czeka.

Szef MZ Adam Niedzielski ogłosił w środę początek piątej fali zachorowań w Polsce. – 30 586 nowych zakażeń. W trakcie całej czwartej fali nie spotkaliśmy takiego wyniku – przekazał. Równo tydzień temu zaś wykryto 16 173 zakażeń koronawirusem.

– Jeżeli te trendy się utrzymają, to w przyszłym tygodniu możemy mieć nawet ponad 50 tysięcy zakażeń. Jest to sytuacja, która stanowi ogromne ryzyko dla wydolności systemu opieki zdrowotnej – zadeklarował minister zdrowia.

Podczas konferencji ogłoszono prowadzenie pracy zdalnej w administracji publicznej. Niedzielski zwrócił także uwagę na konieczność wprowadzenia powszechnego stosowania certyfikatu covidowego.

Czytaj też: Większość członków Rady Medycznej zrezygnowała. Niedzielski ogłosił, co dalej

– To jest scenariusz bardzo niebezpieczny. On wymaga bardzo odpowiedzialnej postawy. Musimy ściśle przestrzegać reżimu sanitarnego. Konieczne jest noszenie maseczek, utrzymywanie dystansu społecznego oraz regularne dezynfekowanie rąk – ocenił.
Jak powiedział polityk, piąta fala zachorowań będzie charakteryzowała się mniejszą presją na szpitale. – To wymaga zwiększenia opieki przedszpitalnej – zadeklarował.

Rządowe prognozy wskazują, że w najbliższych dniach dojdzie do kulminacji wariantu Omikron. W ciągu doby możemy odnotowywać nawet 100 tysięcy zakażeń dziennie. Sytuacji epidemicznej z pewnością nie poprawia stojąca w miejscu akcja szczepień.

Warto przeczytać: Eksperci: Omicron może zdestabilizować system ochrony zdrowia

Do 18 stycznia udało się zrealizować łącznie 49 715 916 zabiegów. Pełną odporność nabyło jednak dopiero 21 454 689 pacjentów. Od początku pandemii status ozdrowieńca uzyskały 3 808 089 osoby.
Czytaj także: Niedzielski stracił cierpliwość? Nieoficjalnie: Grozi dymisją i stawia warunek PiS

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut