Dziennikarka dobitnie wyjaśniła, na czym polegają manipulacje TVP. Wystarczył do tego krótki filmik

Anna Świerczek
– To jest bardzo prosta technika manipulacyjna, bo to jest tylko wycięcie zdania z kontekstu. Bardzo prosto to zrobić – oznajmiła dziennikarka Katarzyna Węsierska, po czym krok po kroku wyjaśniła, w jaki sposób programy informacyjne TVP manipulują słowami m.in. Donalda Tuska. Prezenterka swoją wymowną "instrukcję w pigułce" opublikowała w formie krótkiego filmu na TikToku.
Prezentera Radia Eska na przykładzie materiału o Donaldzie Tusku pokazała, jak manipuluje się wypowiedziami w programach TVP. Fot. Screenshot / Twitter

Prezenterka Radia Eska postanowiła wyjaśnić manipulacje TVP na podstawie krótkiego materiału, z którego wynikało, że lider PO Donald Tusk proponuje zwalnianie ludzi lub podwyżki cen jako jedyne rozwiązania dla przedsiębiorstw, by przetrwały trudny czas.

Katarzyna Węsierska udowodniła w swoim filmiku, że wypowiedź byłego premiera została wycięta z kontekstu i użyta w taki sposób, aby polityk wypadł w niekorzystnym świetle.


– Aby zrozumieć, dlaczego dopuszczono się tutaj pewnej manipulacji, po pierwsze trzeba się wsłuchać w ton głosu, bo to jest pytanie. (…) Ale trzeba też wiedzieć, na co to pytanie było reakcją – powiedziała dziennikarka Eski, po czym pokazała fragment nagrania, na którym przedsiębiorca opowiada Tuskowi o bardzo wysokiej zapłacie za gaz.
To właśnie na te zażalenia Donald Tusk zareagował pytaniem o to, co teraz przedsiębiorca planuje zrobić – zwolnić ludzi czy podwyższyć ceny.

– To jest bardzo prosta technika manipulacyjna, bo to jest tylko wycięcie zdania z kontekstu. Bardzo prosto to zrobić – wskazała prezenterka Eski. Dziennikarka zaprezentowała następnie swoją wypowiedź, którą później skróciła w taki sposób, aby wynikało z niej, że "Radio Eska to jest najgorsze radio na świecie".

– I co? I mamy wielki skandal. Prezenterka Radia Eska mówi, że to radio jest najgorsze na świecie. A to jest tylko wycięcie z kontekstu, dlatego nie warto wierzyć we wszystko to, co słyszymy i widzimy, bo łatwo jest nam wmówić, i są tacy pośród dziennikarzy, którzy to potrafią, że czarne jest białe, a białe jest czarne – podsumowała dziennikarka.
Przypomnijmy, że w ostatnich dniach do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło kilka skarg na "Wiadomości" emitowane na antenie TVP1. Skargi dotyczyły m.in. materiałów o "Tuskowym", a więc teorii wypromowanej przez telewizję Kurskiego, która ma wyjaśniać podwyżki cen i inflację w Polsce.

Widzowie programów informacyjnych TVP od ponad miesiąca są bowiem przekonywani, że winny szalejącej drożyźnie jest rządzący w poprzedniej dekadzie Donald Tusk.
Czytaj także: Kolejne skargi na TVP do KRRiT. "Wiadomościom" dostało się za "Tuskowe"