Gwałtowne protesty przeciwko obostrzeniom w Kanadzie. Premier został ewakuowany z domu
Gwałtowne protesty przeciw obostrzeniom w związku z COVID-19 oraz szczepionkom w Kanadzie zmusiły premiera Justina Trudeau do opuszczenia swojego domu w centrum Ottawy. Miejsce jego pobytu jest niejawne z uwagi na jego bezpieczeństwo. Kilka dni temu w jednej z prowincji wprowadzono "podatek od nieszczepienia".
- Protest ciężarówek w Kanadzie przerodził się w wielką demonstrację w centrum Ottawy.
- Dla bezpieczeństwa premiera został on ewakuowany ze swojej rezydencji.
- Niektórzy manifestujący dokonują aktów wandalizmu w stolicy.
Protest ciężarówek w Kanadzie
W piątek rozpoczął się protest ciężarówek w Kanadzie. Demonstranci zareagowali tym samym na wprowadzenie 25 stycznia nakazu szczepień na COVID-19 dla przewoźników, którzy przekraczają granicę kanadyjsko-amerykańską. Do tzw. Konwoju Wolności przyłączyło się tysiące ciężarówek i samochodów osobowych.Sytuację na ulicach miasta komentował kanadyjski premier Justin Trudeau, który podkreślał, że ta grupa nie reprezentuje poglądów większości obywateli kraju.
"Poglądy, które wyrażają, są niedopuszczalne i nie reprezentują punktu widzenia Kanadyjczyków, którzy wspierają siebie nawzajem i wiedzą, że kierowanie się nauką i zwiększanie ochrony każdego z nas to najlepsza droga, by zabezpieczyć nasze wolności, prawa i wartości" – zaznaczył.
Polityk odniósł się też później do aktów wandalizmu, do których dochodzi w związku z rozrośnięciem się antyobostrzeniowej demonstracji.
"Z przykrością patrzę, jak protestujący tańczą na Grobie Nieznanego Żołnierza i bezczeszczą Narodowy Pomnik Wojenny. Pokolenia Kanadyjczyków walczyły i umierały za nasze prawa, w tym wolność słowa, ale nie o to. Osoby zaangażowane powinny ze wstydem zwiesić głowy" – napisał.
W niedzielę agencja Reuters podała, że w obawie o bezpieczeństwo własne i swojej rodziny, premier wraz z bliskimi opuścił dom Rideau Cottage w centrum Ottawy. Informacje o obecnym miejscu jego pobytu nie są rozpowszechniane. Jego biuro poinformowało tylko, że pracuje zdalnie.
Kancelaria premiera jest wyjątkowo ostrożna, ze względu na wydarzenia z lipca 2020 roku. Wówczas rezerwista kanadyjski wjechał niewielką ciężarówkę bramę wjazdową do rezydencji Trudeau. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że chciał porozmawiać z premierem, i że miał przy sobie broń.
Czytaj także: Foliarze piszą o Teksasie, bo nie ma tam obostrzeń, a liczba zakażeń spada. Sprawdziliśmy to