U nich nie ma kłótni i rozwodów. 10 najbardziej monogamicznych gatunków zwierząt

Daria Siemion
Uważasz, że monogamia jest zarezerwowana tylko dla ludzi? Jesteś w błędzie. Niektóre zwierzęta tworzą związki aż po grób. Nie potrzebują do tego wizyty w urzędzie i błogosławieństwa. Nie biorą też rozwodów. Jak to możliwe? Które gatunki są monogamiczne i z czego to wynika? Przeczytaj artykuł i poznaj odpowiedź.
Para pingwinów fot. 123rf.com
Głównym celem zwierząt jest prokreacja i przekazanie swoich genów. Im więcej potomstwa i partnerów, tym większe na przetrwanie gatunku. Zdają się o tym wiedzieć zarówno samce, jak i samice.

Monogamia w świecie zwierząt jest nieopłacalna. Zwierzęta żyją krótko i nie mają czasu na flirtowanie. Duża śmiertelność potomstwa rodzi konieczność spłodzenia jak największej liczby dzieci z jak największą ilością partnerów. Mimo to, niektóre gatunki są ze sobą aż do śmierci. Oto one.

1. Wilki


Wilki to zwierzęta stadne. Żyją w grupach zwanymi watahami. Wilcza społeczność składa się z "pary alfa”, ich dzieci i wnuków. Tylko liderzy watahy mogą się rozmnażać. Między samcem a samicą jest bardzo silna więź. W przypadku śmierci samca samica nie szuka nowego partnera.

2. Bobry


Typowa rodzina bobrów składa się z rodziców, 2-4 małych dzieci i 2-3 większych. Starsze dzieci pomagają rodzicom w opiece nad noworodkami i biorą na siebie część obowiązków: budują tamy, przynoszą jedzenie. W trzecim roku życia opuszczają rodziców i szukają partnera dla siebie. Tak powstaje kolejny monogamiczny związek.


3. Łabędzie nieme


Łabędzie nieme pozostają sobie wierne albo przez kilka sezonów rozrodczych, albo do śmierci. Samiec pilnuje młodych i przynosi im jedzenie, podczas gdy samica karmi je i ogrzewa. Para spędza ze sobą dużo czasu. Łabędzie uwielbiają flirtować. Robią to poprzez wymyślne ewolucje na wodzie.

4. Papużki nierozłączki


Od ich nazwy pochodzi związek frazeologiczny określający osoby, które są nierozłączne. W istocie, u papużek nierozłączek, nieobecność partnera odbija się na psychice do tego stopnia, że papużka umiera z tęsknoty. Ptaki żyją w monogamicznych związkach aż po grób: wyczesują sobie piórka, wspólnie śpiewają, jedzą.

5. Kruki


Kruki kojarzą się tajemnymi mocami i czarami. Być może ich największą mocą jest zdolność wiązania się w monogamiczne pary. Ptaki żyją 10-15 lat. W tym czasie mają tylko jednego partnera. Razem wychowują młode i wspólnie bronią swojego terytorium. Samica ogrzewa i karmi młode, a ojciec przynosi jedzenie.

6. Sępy płowe


Niezwykle ciekawym przykładem monogamii są sępy płowe. Ptaki żyją w koloniach i nie mieszkają we wspólnym gnieździe. Łączy je niewidzialna więź, która uwidacznia się dopiero w okresie godów. Samice zawsze wybierają tego samego partnera. Wszelkie próby zdrady są piętnowane przez stado.

7. Pingwiny


Pingwin znajdzie swoją kobietę wśród tysiąca innych w identyczne wzory. Na zmianę ze swoją partnerką wysiaduje jaja i przynosi jedzenie żonie oraz młodym. Kiedy samiec pingwina ma ochotę na współżycie, przynosi samicy drobne prezenty: muszelki, kamyczki. Zwierzęta dekorują razem gniazdo, w którym kopulują.

8. Gibbony


Między samcem a samicą gibbona istnieje potężna więź. Samiec broni samicę i ich młode przez agresywnymi samcami, którzy chcą zabić lub skrzywdzić ich dzieci. Zwierzęta godzinami flirtują w gałęziach drzew, a samiec popisuje się przed samicą i wykonuje skomplikowane ewolucje.

9. Żurawie japońskie


Żurawie japońskie, podobnie jak wiele innych gatunków ptaków, żyją w monogamicznych związkach. W okresie godowym samce wykonują przed samicami skomplikowane układy choreograficzne. Stroszą przed samicami piórka i zachęcają do rozrodu. Te ptaki są sobie wierne aż do śmierci.

10. Termity


Owady to zwierzęta, których nikt nie podejrzewa o monogamię. Niesłusznie. Termity łączą się w pary na całe życie. Król i królowa wspólnie rządzą termitierą nawet przez 50 lat. Wspólnie i opiekują się potomstwem, a samiec pilnuje, żeby do ich "sypialni” nie wtargnął żaden intruz.

Monogamia monogamią. Zdarzają się skoki w bok...

Do niedawna naukowcy przypuszczali, że aż 90 proc. ptaków żyje w monogamicznych związkach. Teorię obaliły badania DNA. Okazało się, że samice bardzo często zdradzają swoich partnerów, którzy niczego nieświadomi wychowują cudze potomstwo. Najbardziej niewierne są wróblowate. Naukowcy szacują, że co drugie pisklę jest owocem zdrady. Skoki w bok zdarzają się też bobrom i gibbonom.
Czytaj także: Poligamia w Polsce? "To kwestia kilku lat. Już teraz istnieje przynajmniej kilkanaście tysięcy trzyosobowych małżeństw"

Dlaczego zwierzęta decydują się na życie w monogamicznych związkach?

Najważniejszym czynnikiem sprzyjającym monogamii jest konieczność wspólnej opieki nad potomstwem. Z tego powodu u ssaków występuje niski odsetek par monogamicznych. Ciąża trwa bardzo długo, a po porodzie samica karmi młode piersią. W tej czynności nie może pomóc żaden samiec. To sprawia, że samce mają czas i ochotę na zapładnianie kolejnych samic.

Inaczej jest u ptaków. Ciąża jest zdecydowanie krótsza, a młode nie wymagają karmienia piersią. Samiec pomaga samicy w wychowywaniu potomstwa poprzez przynoszenie pokarmu, obronę przed innymi samcami. Jeśli jedno z rodziców zginie, większość małych ptaków umrze. Te, które przeżyją, będą w gorszej kondycji niż ptaki z "pełnych rodzin”.

Poważnym problemem w świecie zwierząt jest zabijanie młodych przez niespokrewnionych samców. Dzieje się tak, chociażby u żyjących w monogamicznych związkach gibbonach. Samiec musi żyć z samicą, by chronić ją i młode. To warunek przetrwania jego genów.

Za skłonność do monogamii lub poligamii oprócz sytuacji środowiskowej odpowiadają również geny. Gatunki monogamiczne mają zupełnie inną chemię mózgu od gatunków poligamicznych. U monogamistów zaobserwowano zwiększone stężenie oksytocyny i wazopresyny – hormonów miłości i przywiązania. Przekłada się to na czułość wobec parterów i dzieci. Ciekawe, jakie mają ludzie...