Biało-Czerwoni będą walczyć nie tylko z rywalami w Pekinie. "To najgorszy dzień tutaj"
W poniedziałek na dużej skoczni olimpijskiej zostanie rozegrany konkurs drużynowy, w którym brązowego medalu sprzed czterech lat bronić będą Polacy. Biało-Czerwoni podczas rywalizacji w skokach narciarskich walczyć będą nie tylko z przeciwnikami, ale również z siarczystym mrozem w Pekinie.
Rywalizacja olimpijska rządzi się jednak swoimi prawami, również pod względem warunków atmosferycznych. Kacper Merk, wysłannik Eurosportu na ZIO w Pekinie, poinformował o wyjątkowo siarczystym mrozie, który panuje w poniedziałek w stolicy Chin. Temperatura może osiągać nawet w granicach minus trzydziestu stopni.
– W momencie rozgrywania drużynowego konkursu na dużej skoczni, czyli o godzinie 19 czasu lokalnego, ma być minus 27 stopni Celsjusza. Biorąc pod uwagę fakt, że dodatkowo piekielnie mocno wieje i jest potężna wilgotność, jest bardzo zimno – przyznał Merk w rozmowie dla TVN24 prosto z Pekinu.
Wydaje się, że tak trudne warunki do skakania mogą mieć wpływ na ostateczne wyniki konkursu drużynowego. Biało-Czerwoni czuli się całkiem nieźle w dotychczasowych, trzech konkursach olimpijskich. Na normalnej skoczni Kubacki zdobył brązowy medal, póki co jedyny w dorobku reprezentacji Polski w Pekinie. Wysoko był także Stoch, kończąc na szóstym miejscu.
34-letni trzykrotny mistrz olimpijski jeszcze lepiej zaprezentował się na dużym obiekcie. Stoch przegrał walkę o medal minimalnie, kończąc na czwartym miejscu. W drugiej serii niedzielnego konkursu zameldowali się wszyscy czterech Polacy.
Z dobrej strony pokazał się nawet 22-letni debiutant Wąsek, który został sklasyfikowany nawet wyżej niż Kubacki. Równe, dobre skakanie Biało-Czerwonych powinno być kluczowe do walki o wysokie cele w poniedziałkowym konkursie. Żaden ze skoczków nie może zawieść, bo zdobyciem medalu w drużynie zainteresowanych jest właściwie aż sześć reprezentacji. Poza faworytem Słowenią są to: Austria, Japonia, Norwegia, Niemcy i Polska.
Początek konkursu drużynowego o 12:00 polskiego czasu. Wcześniej o 11:00 planowana jest seria próbna, gdzie ostatecznie przekonamy się, w jakiej dyspozycji są Biało-Czerwoni.
Czytaj także: Kubacki ponownie błysnął na olimpijskiej skoczni. Skład na konkurs drużynowy jest już znany
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut