Jakim prawem i w czyim imieniu PiSowski rząd robi prezenty Orbanowi?

Wadim Tyszkiewicz
Czy premier Morawiecki podaruje "Damę z gronostajem" Leonarda da Vinci, ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, włoskim nacjonalistom na czele z prokremlowskim Salvinim? Czemu nie?
W Senacie wyraziliśmy stanowczy sprzeciw wobec zamiaru przekazania na rzecz Węgier bezcennego kodeksu z 1486 roku, znajdującego się w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu.

To próba wywłaszczenia podmiotu samorządowego na rzecz Skarbu Państwa, w którego imieniu i wszystkich Polaków PiS chce zrobić prezent Orbanowi, wypłacając książnicy toruńskiej 25 000 000 zł z pieniędzy polskiego podatnika.

Czytaj także: W kwietniu Orbán straci władzę? Znamy wyniki najnowszego sondażu z Węgier

Tu przecież nawet nie o pieniądze chodzi, a dziedzictwo naszej kultury. Prezenty Orbanowi niech premier Morawiecki przekazuje z własnych zbiorów, a nie kosztem Polaków.
To zamach na normy Konstytucji RP.


Jakim prawem i w czyim imieniu PiSowski rząd robi prezenty Orbanowi? Wystarczy przekazać reprint tego bezcennego dzieła, tak jak Salviniemu można przekazać reprodukcję "Damy z gronostajem" Leonardo da Vinci, który był Włochem.

Wpis pierwotnie ukazał się na profilu Wadima Tyszkiewicza na Facebooku.