Kuriozalna reakcja FIFA na inwazję Rosji na Ukrainę. Co będzie z meczem Polaków?
Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) oraz jej prezydent Gianni Infantino zareagowały na inwazję Rosji na Ukrainę i wojnę, którą rozpętał Władimir Putin. "Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem, a FIFA wzywa wszystkie strony do przywrócenia pokoju poprzez konstruktywny dialog" – głosi kuriozalne oświadczenie FIFA. A co z meczem Polaków? "FIFA będzie nadal monitorować sytuację". Tak, możemy spać spokojnie...
Polski Związek Piłki Nożnej wraz z federacjami Czech i Szwecji wydał wspólne oświadczenie ws. meczu barażowego w Moskwie, który ma się odbyć 24 marca 2022 roku. PZPN kategorycznie odmawia rozegrania meczu na terenie Rosji i domaga się od FIFA oraz UEFA przeniesienia meczu na grunt neutralny. W czwartkowy wieczór głos zabrała FIFA, organizator barażów.
Jeśli ktoś się spodziewał, że prezydent Gianni Infantino zareaguje stanowczo i pogrozi Rosjanom palcem, ten musiał się srogo zawieść. FIFA wydała miałkie oświadczenie, które nic nie wnosi do sprawy, za to jest sformułowane tak, jakby to Ukraina napadła na Rosję, a nie była ofiarą jej agresji. Federacja, przeżarta korupcją i rosyjskimi wpływami, jest niezdolna do zdecydowanych czynów.
Czego się dowiedzieliśmy?
"Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem, a FIFA wzywa wszystkie strony do przywrócenia pokoju poprzez konstruktywny dialog. FIFA wyraża także solidarność z ludźmi dotkniętymi tym konfliktem. Potępia użycie siły przez Rosję na Ukrainie oraz wszelkiego rodzaju przemoc w celu rozwiązania konfliktów" – napisano w oświadczeniu organizacji.
Później przemawiał Gianni Infantino, prezydent organizacji, który za swoje słowa powinien się również wstydzić. – Obudziłem się rano i byłem zszokowany tym, co zobaczyłem. Jestem zmartwiony. Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem. Wzywamy do przywrócenia pokoju poprzez dialog. FIFA ma nadzieję, że na Ukrainie zapanuje pokój – oświadczył wciąż chyba zszokowany działacz.
Tymczasem federacja musi rozwiązać problem z barażem i meczem w Moskwie 24 marca, a być może także 29 marca. Infantino stwierdził, że jest jeszcze dużo czasu i nie trzeba się spieszyć z decyzją. "FIFA będzie nadal monitorować sytuację, aktualizacje dotyczące nadchodzących meczów w kwalifikacjach MŚ zostaną ogłoszone w odpowiednim czasie" – oświadczyła piłkarska centrala.
Aha, jeszcze bardzo ważny komunikat. FIFA zawiesiła federacje Kenii i Zimbabwe w związku z "ingerencją rządów w działalność związków piłkarskich".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut