Rosjanie ostrzelali karetkę wiozącą rannych do szpitala. "Zginął 64-letni kierowca karetki"

Aneta Olender
26 lutego 2022, 20:33 • 1 minuta czytania
Dwie osoby nie żyją po tym, jak niedaleko miejscowości Chersoń na południu Ukrainy rosyjskie armia ostrzelała karetkę. Karetką przewożono rannych. Wiadomość przekazała agencja Ukrinform.
Rosjanie ostrzelali karetkę, nie żyje sanitariusz Fot. Twitter / @alenu_wka

"To jest 'rosyjski świat' w całej okazałości. Karetka z rannymi została trafiona w pobliżu Chersoniu. Wśród ofiar są lekarze" – nagranie z takim komentarzem trafiło do sieci. Na filmie udzielana jest pomoc medykowi. W tle widać płonący pojazd.


– Brygady pogotowia transportowały rannych wskutek działań wojskowych z ranami postrzałowymi (...) do szpitala w Chersoniu. Na wjeździe do Chersonia jedna karetka przejechała bez przeszkód, a druga została ostrzelana. Ranny został 52-letni ratownik, zginął 64-letni kierowca karetki – poinformowała przedstawicielka obwodowych służb ratunkowych Inesa Czamłaj.

Nie żyje także ranny, którego medycy wieźli do szpitala. To 42-letni mężczyzna. W sobotę do mediów trafiła także informacja o tym, że w obwodzie charkowskim ostrzelano także autokar z cywilami. Szef rejonowej administracji państwowej w mieście Izium Stepan Maselskyj przekazał, że jedna osoba zginęła, a 14 zostały rannych.

- Wszystkie przypadki ostrzeliwania przez Rosję cywilnych obiektów są rejestrowane, a Ukraina zbiera dowody na takie działania wojenne, by przekazać je Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu w Hadze – napisała na Facebooku prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenedyktowa. Czytaj także: "Nasi chłopcy będą mogli się poddać?". Ukraińcy publikują nagrania z zatrzymanymi Rosjanami

Ataki na budynki mieszkalne

W sobotę rano agencja Interfax-Ukraina poinformowała, że w wielopiętrowy budynek mieszkalny na Prospekcie Łobanowskiego uderzył pocisk rakietowy. Zdjęcia zniszczonego w Kijowie bloku błyskawicznie rozniosły się w internecie. Na profilu NEXTA znalazło się nagranie, na którym widać moment strzału i pożar na wysokości wyższych pięter budynku.

"Kijów, nasze wspaniałe, spokojne miasto, przetrwał kolejną noc pod atakami rosyjskich sił lądowych, rakietami. Jeden z nich trafił na mieszkanie w Kijowie. Domagam się od świata: całkowitego odizolowania Rosji, wypędzenia ambasadorów, embarga na ropę, zrujnowania jej gospodarki. Powstrzymaj rosyjskich zbrodniarzy wojennych!" – odniósł się do eksplozji minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

Czytaj także: https://natemat.pl/399099,rosjanie-ostrzelali-ukrainskie-przedszkole-biedronka