Gorączka, wymioty, wycieńczenie. Coraz więcej uchodźców z Ukrainy w polskich szpitalach
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google Przygraniczne szpitale i punkty medyczne pozostają w gotowości i przyjmują uchodźców z Ukrainy. Do szpitali trafiają dorośli, ale zwłaszcza dzieci z bólami głowy, gorączką, wymiotami, bólami w klatce piersiowej. Duża część tych, którzy potrzebują obserwacji w szpitalu, to kobiety w ciąży.
Dyrektor szpitala w Hrubieszowie Alicja Jarosińska w rozmowie z naTemat podkreśla, że szpital od czwartku jest zaangażowany w tworzenie punktów recepcyjnych, najpierw w Horodle, a teraz w Hrubieszowie. Jak wyjaśnia, tam udzielane są tzw. porady doraźne.
To są bóle brzucha, bóle głowy, skoki ciśnienia, omdlenia. Natomiast jeżeli pacjent wymaga hospitalizacji, to przewożony jest do placówki.
Do tej pory na Izbie Przyjęć hrubieszowskiego szpitala zostało udzielonych ok. 60 takich porad. Wykonywana jest tam szersza diagnostyka i lekarz podejmuje decyzję czy pacjent zostaje na oddziale, czy może jechać w dalszą drogę.
Wyczerpane drogą dzieci
- Hospitalizacji mieliśmy do tej pory ok. jedenastu. Przede wszystkim są to dzieci. Kilkoro trafiło do nas z bólami brzucha i wymiotami, czyli wskazaniami do zatrzymania w szpitalu i obserwacji. W tej chwili mamy troje dzieci na oddziale. Ponadto na oddziale wewnętrznym było hospitalizowanych trzech dorosłych mężczyzn, którzy po krótkim pobycie zostali wypisani - wylicza dyrektor Jarosińska.
Podkreśla, że dzieci są często skrajnie wycieńczone długą podróżą i ciężkimi warunkami, bo czasem idą też nocą przez wiele godzin, a temperatura w nocy spada nawet do minus dziesięciu stopni.
Większość hospitalizacji dotyczy dzieci i kobiet w ciąży
Dodaje, że jednak najwięcej porad jest udzielanych kobietom w ciąży.
- Mamy dziś radosną informację, bo urodził się chłopczyk, w 37. tygodniu ciąży. Zarówno dziecko, jak i mama czują się dobrze. Dziecko jest duże, dorodne - opisuje.
Informuje, że cały czas konsultowane są kobiety w ciąży i po wstępnych badaniach podejmowana jest decyzja, czy mogą opuścić placówkę. Hospitalizowane były dotychczas cztery ciężarne.
- Pierwsza kobieta, którą przyjęliśmy jeszcze w czwartek była w 33. tygodniu ciąży. Groził jej przedwczesny poród, a ze względu na to, że nie mamy patologii noworodka, kobieta została przewieziona do szpitala w Zamościu. Nieoficjalnie wiem, że ciąża została rozwiązana. Zarówno mama, jak i dziecko czują się dobrze - relacjonuje szefowa hrubieszowskiej placówki.
Jarosińska podkreśla, że szpital funkcjonuje na bazie łóżkowej, która była i na razie nie ma potrzeby, aby ją zwiększać.
W Przemyślu też hospitalizowane głównie dzieci i kobiety w ciąży
Uchodźcy trafiają także do szpitala wojewódzkiego w Przemyślu. Rzecznik szpitala Paweł Bugira relacjonuje w rozmowie z naTemat.pl, że do tej pory przez szpital przetoczyło się ok. 80 pacjentów z Ukrainy.
- Większość z nich została zaopatrzona na SOR-ze. 23 osoby są dziś na oddziałach, przede wszystkim pediatria i ginekologia. Panie głównie w ciąży w różnym stopniu zaawansowania. Natomiast są wyczerpane tą podróżą. Podobnie jest z dziećmi - wylicza.
Jak dodaje, wszyscy pacjenci, którzy trafiają do szpitala, są wyczerpani podróżą, którą mają za sobą.
- To są odwodnienia, wyczerpanie, biegunki - wylicza i podkreśla, że nie ma z kolei pacjentów urazowych, czyli rannych w wyniku działań wojennych.
Bariery językowe
Pytany o ewentualne problemy, zaznacza, że do szpitala trafiają nie tylko osoby pochodzenia ukraińskiego, ale wśród uchodźców jest też wiele osób z krajów afrykańskich. Tu barierą niekiedy jest język, bo część tych osób mówi trochę po angielsku, trochę po francusku, a nawet była osoba, która znała wyłącznie język urdu.
Z kolei z osobami pochodzenia ukraińskiego problemów komunikacyjnych jest znacznie mniej.
- Oni nas trochę rozumieją, my ich też. Wielu pracowników szpitala zna język ukraiński lepiej lub słabiej. Niekiedy trudności powstają przy wywiadzie medycznym i specjalistycznych pytaniach, określeniach. Ale dajemy sobie radę - mówi nam Paweł Bugira.
Czytaj także: https://natemat.pl/zdrowie/398835,wojna-na-ukrainie-bedzie-zapewniona-opieka-zdrowotna-dla-uchodzcow