Nauka polskiego przez wolontariuszy może pogłębić barierę językową. Oto projekt nauki dla Ukraińców
"Wiedziałam, że wraz z napływem osób z Ukrainy, w sieci pojawią się ogłoszenia o nauce języka polskiego jako obcego dla Ukraińców. Przewidywałam niestety, że szybko pojawi się wielu naciągaczy na płatne kursy językowe przepisane z polskich podręczników, oparte na kradzieży treści. Dlatego podjęłam decyzję o stworzeniu bezpłatnych lekcji wideo i zrobiłam to za darmo z grupą specjalistów w tej dziedzinie – glottodydaktyków i tłumaczy z Polski i Ukrainy. Oto projekt nauki w trybie, którego uchodźcy potrzebują tu i teraz - Polski Projekt ASAP – tłumaczy Antonina Szulczyk.
- Ukraińcy, którzy przybyli do Polski potrzebują pomocy w przełamywaniu bariery językowej – powinni mieć dostęp do specjalnej i profesjonalnej nauki polskiego jako obcego.
- Wolontariusze zgłaszający się do nauki czy nauczyciele szkolni nie mają zazwyczaj przygotowania do nauczania języka polskiego jako obcego.
- Projekt ASAP to specjalny kurs na Youtube dla osób chcących nauczyć się polskiego – bezpłatny, przygotowany przez glottodydaktyków, bez gramatyki, dostosowany do potrzeb osób, które muszą nauczyć się polskiego tu i teraz, niezależnie od wieku.
- Powiedzcie swoim znajomym z Ukrainy o bezpłatnym kursie języka polskiego – Youtube "Projekt ASAP".
Polskie szkoły stoją przed językowym wyzwaniem
Od 24 lutego, gdy rozpoczęła się rosyjska agresja w Ukrainie, do Polski przybyło ponad 1,5 mln uchodźców z Ukrainy.Osoby, które przebywają do Polski, zmagają się z wieloma problemami. To przede wszystkim kobiety i dzieci, które małymi krokami będą odnajdywać się w nowej polskiej rzeczywistości. Rzeczywistości pokoju, ale jednak pełnej barier dotyczących funkcjonowania w obcym kraju z obcym językiem.Może cię zainteresować także: Sondaż: Zapytano Polaków o pomoc uchodźcom z Ukrainy. Wynik sprawia, że rośnie serce
Do pomocy Ukrainie od pierwszego dnia wojny zgłasza się mnóstwo Polaków. Niektórzy oferują im swoje domy, inni pomagają, oferując i rozdzielając pomoc humanitarną. Prym wiodą inicjatywy oddolne, wolontaryjne, których inicjatorzy poświęcają swój czas, pieniądze i wiedzę, by pomóc osobom z Ukrainy.
Wśród nich nie brakuje inicjatyw nauki obcokrajowców języka polskiego. I chociaż sam pomysł pomagania zawsze jest pozytywny, to należy zdawać sobie sprawę z tego, przed jakim wyzwaniem stoją nauczyciele przedmiotowi w szkole lub wolontariusze zgłaszający się do pomocy.
Ministerstwo Edukacji i Nauki szacuje, że do polskich szkół może trafić 100-200 tys. uczniów z Ukrainy. "Wystarczy oświadczenie rodziców o tym, ile lat nauki ma za sobą dziecko uchodźcze z Ukrainy, aby zgłosić je do szkoły" – powiedział wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Dodał, że o tym, do której klasy trafi dziecko, zdecydują nauczyciele i dyrektor szkoły.
Nauczanie polskiego jako obcego
Wielu nauczycieli przedmiotowych nie pracowało do tej pory z uczniami, których językiem wiodącym jest język obcy. Nawet nauczyciele języka polskiego nie czują się do tego przygotowani i martwią się barierą językową – co jest w pełni zrozumiałe. Nauka języka polskiego jako obcego jest czymś zupełnie innym niż nauka polskiego jego rodzimych użytkowników."Osoby, które chcą nieumiejętnie pomóc, często ulegają iluzji podobieństw między naszymi językami i wymagają od uczniów zdecydowanie za dużo. Pomoc niewykwalifikowanej osoby jest "zauczaniem" zmęczonego, zestresowanego i straumatyzowanego ucznia, a z dydaktyką języka polskiego jako obcego ma niewiele wspólnego" – dodaje.
Nie chodzi więc o to, by zniechęcać nauczycieli przedmiotowych bez odpowiedniego przygotowania do pomocy w nauce języka. Warto jednak podkreślić, że istnieje wiele pomocy dydaktycznych, tworzonych przez profesjonalistów także zupełnie wolontaryjnie – do takich należy Projekt ASAP stworzony przez specjalizujących się w nauce polskiego jako obcego glottodydaktyków.
Projekt ASAP – nauka polskiego dla Ukraińców
Polski Projekt ASAP to 30 bezpłatnych wideo lekcji języka polskiego, które zostały przygotowane specjalnie z myślą o uchodźcach z Ukrainy. To nie jest typowy kurs językowy – to projekt lekcji, które odpowiadają potrzebom osób uchodźczych tu i teraz. Osób w różnym wieku, które nie mają czasu przejść przez kilkanaście początkowych lekcji języka polskiego, żeby nauczyć się jak powiedzieć o swoich potrzebach i problemach.Lekcje są publikowane raz w tygodniu w serwisie Youtube. Projekt ma być ogólnodostępny dla wszystkich, ma być to darmowy dostęp do wiedzy fachowców dla każdego.
Cały projekt tworzony jest przez polsko-ukraiński zespół nauczycielek języka polskiego jako obcego, tłumaczy i osób pomagających ze strony technicznej.
"To dla nas bardzo ważne, żeby podkreślać, że jesteśmy profesjonalistkami. Podczas gdy wiele kursów będzie przeprowadzanych w niewypoziomowanych grupach, przez niewykwalifikowane osoby, my gwarantujemy bezpłatny dostęp do materiałów na bardzo wysokim poziomie, przygotowanych przez glottodydaktyków" – podsumowuje Antonina Szulczyk.
Inicjatywa oddolna
W temacie pomagania Ukrainie często przewija się wątek niewystarczającej pomocy rządu i instytucji państwowych – większość inicjatyw to oddolne i wolontaryjne ruchy zwykłych obywateli. Tak jest i tym razem. Antonina Szulczyk podkreśla, że próbując reklamować swoją inicjatywę pro-bono spotkała się ze zignorowaniem jej przez instytucje państwowe."Te same instytucje proponują teraz lekcje polskiego jako obecnego, do których szukają wolontariuszy bez odpowiedniego wykształcenia. Z mojego punktu widzenia brak sprecyzowania kwalifikacji tych wolontariuszy, to tak jak szukanie miłośników psychologii, zamiast psychologów do pomagania osobom uchodźczym" – wyjaśnia.
Tego typu zaniedbania mogą prowadzić do zaszkodzenia osobom, którym wszyscy chcemy pomóc. Jeśli więc sami nie możemy pomóc, przekierowujmy potrzebujących do specjalistów – w każdej dziedzinie.