Protesty przeciwko okupantom w Melitopolu. Rosjanie porwali organizatorkę demonstracji

Wioleta Wasylów
Po tym jak wojska Władimira Putina zaczęły okupować Melitpol, a potem porwały mera miasta, tysiące ludzi w akcie protestu wyszły na ulicę. Teraz w ukraińskich mediach pojawiła się informacja o tym, że Rosjanie uprowadzili także Olhę Hajsumową, która była główną organizatorką demonstracji skierowanych przeciwko okupantom.
Rosjanie porwali nie tylko mera, ale później także organizatorkę protestów. Fot. Filip Naumienko / REPORTER / Olexander Scherba / Twitter
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google



Od niemal 2,5 tygodnia Ukraińcy odpierają ataki wojsk Władimira Putina. Rosjanie okupują m.in. Melitopol, ponad 150-tysięczne miasto znajdujące się w leżącym na wschodzie kraju nad Morzem Azowskim obwodzie zaporoskim. W piątek okupanci porwali też mera miasta, Iwana Fedorowa.

Melitopol: Rosjanie porwali również organizatorkę protestów przeciwko rosyjskiej okupacji

Mieszkańcy Melitopola postanowili pokazać, co sądzą o okupantach z Rosji i ich działaniach. Mnóstwo osób wychodzi codziennie na ulice miasta po to, by protestować. W sobotę apelowały one o uwolnienie mera.


Z informacji przekazanych na Telegramie przez wiceszefa biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenkę wynika, że w antywojennej demonstracji przed zajętym przez Rosjan urzędem miasta 12 marca uczestniczyły ponad 2 tys. ludzi. Na nagraniach słychać, jak Ukraińcy krzyczą "Uwolnić mera!".

Jak informowały ukraińskie media, w oparciu o wpis, który pojawił się na profilu głównej organizatorki codziennych protestów w Melitopolu, Olhi Hajsumowej, kobieta została uprowadzona przez Rosjan. "Okupanci porwali Olhę Hajsumową bezpośrednio z manifestacji! Melitopol, wychodźcie!" – można przeczytać na jej profilu w mediach społecznościowych.

Czytaj także: Rosjanie zbombardowali stadion. Porażające obrazki zgliszczy, w mieście zginęli ludzie


Portal Ukraińska Prawda wskazywał, że doniesienia o porwaniu działaczki przekazywały też wcześniej za pośrednictwem Telegramu lokalne kanały.

Porwanie mera Melitopola

W piątek doradca szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Anton Heraszczenko przekazał, że Rosjanie porwali mera Melitopola Iwana Fedorowa. Nałożono mu na głowę plastikową torbę i wywieziono z miejskiego centrum kryzysowego, gdy odmówił współpracy z wojskami okupanta.

W swoim przemówieniu w nocy z piątku na sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski porównał działania Rosjan do praktyk stosowanych przez terrorystów z ISIS. – Okupanci pojmali mera, który odważnie broni Ukrainy i mieszkańców swojej gminy. Przeszli na nowy poziom terroru, próbując fizycznie wyeliminować przedstawicieli legalnych lokalnych władz ukraińskich – stwierdził.

Czytaj także: Zełenski reaguje na kolejny akt terroru Rosjan. Porównał to do działań ISIS

Zełenski zaznaczył, że taka próba pozbycia się demokratycznie wybranego przedstawiciela władzy, jest w istocie zamachem na całą demokrację. – Tu jest Ukraina, Europa. To jest demokratyczny świat. (...). Ukraina domaga się natychmiastowego uwolnienia burmistrza Melitopola i gwarancji pełnego bezpieczeństwa dla wszystkich przywódców społeczności w całym kraju. Jeśli stajesz się odpowiednikiem terrorystów ISIS, to po co w ogóle z tobą rozmawiać? – powiedział.