Poruszające zdjęcie z kijowskiego metra. Widać, jak ukraiński żołnierz obejmuje synka [FOTO]
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- "Ukraiński żołnierz obejmuje swojego syna, który ukrywa się teraz z matką w kijowskim metrze" – taki obrazek widnieje na zdjęciu opublikowanym przez Konrada Mzyka
- To już 22. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę
Ukraina broni się przed atakiem Rosji już od trzech tygodni. Agresorzy bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ale też infrastrukturę cywilną, w tym budynki mieszkalne. Giną wojskowi, cywile, a nawet relacjonujący wydarzenia dziennikarze. Bilans zmarłych niestety z dnia na dzień rośnie.
– W Ukrainie mamy miasta, które stały się cmentarzami pod gołym niebem. Rosjanie nie pozwalają nam zabierać ciał zmarłych i ich chować. Potrzebujemy korytarzy humanitarnych, by móc wypełnić chrześcijański i ludzki obowiązek pochówku – apelował w środę ks. Mikołaj Melnyk, proboszcz z diecezji kamieniecko-podolskiej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Czytaj także: Dramat rodziny uchodźców. 12-letnia dziewczynka musi wrócić z Polski do Ukrainy
Sytuacja w największych ukraińskich miastach jest dramatyczna, dlatego ucieka z nich coraz więcej osób. Już prawie połowa mieszkańców (ok. 2 mln) opuściła ukraińską stolicę, odkąd wojska rosyjskie rozpoczęły bombardowanie Kijowa.
Niektórzy jednak musieli zostać. Chowają się w schronach i na stacjach metra. Rzeczywistość takich osób obrazuje poruszające zdjęcie, które w mediach społecznościowych opublikował dziennikarz Konrad Mzyk.
"Ukraiński żołnierz obejmuje swojego syna, który ukrywa się teraz z matką w kijowskim metrze" – krótko opisał zdjęcie na Twitterze. Do tego typu fotografii nie trzeba było żadnego komentarza.
Czytaj także: https://natemat.pl/402105,dlaczego-ukrainscy-uchodzcy-chca-wracac-do-ojczyzny