Europa się zbroi. Szybko wzrasta liczba zamówień na broń z USA
Niedawno "Bild" informował o "potężnym zbrojeniu się Niemiec". Jednak w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę także wiele innych krajów w Europie postanowiło wzmocnić swoje armie. Z informacji Agencji Reutera wynika, że szybko wzrasta liczba zamówień na sprzęt wojskowy z USA, taki jak m.in. rakiety, samoloty, drony czy systemy obrony przeciwrakietowej.
- Trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Zachodnie państwa uważnie obserwują sytuację i poza dostarczaniem sprzętu defensywnego Ukraińcom, same się dozbrajają
- W ostatnich dniach o zwiększeniu nakładów na obronność mówiły m.in. Polska, Niemcy, Szwecja i Dania.
- Agencja Reutera wskazuje, że w akcje amerykańskich firm zbrojeniowych idą w górę w związku z zainteresowaniem zakupem amerykańskiej broni przez kraje z Europy.
Od ponad dwudziestu dni trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Zachód dostarcza Ukraińcom wojskowy sprzęt defensywny, by ci mogli skutecznie bronić się przed brutalnymi atakami wojsk Władimira Putina. Europejskie kraje uważnie obserwują sytuację i same także się dozbrajają.
Czytaj także: Szef NATO mocno o tym, ile Niemcy robią dla bezpieczeństwa w Europie. Wyliczył konkrety
Z powodu sytuacji na wschodzie szybko zwiększa się zainteresowanie państw Europy zakupem sprzętu wojskowego z USA. To powoduje także wzrosty notowań amerykańskich firm zbrojeniowych. Od 24 lutego notowania produkujących pociski Javelin firm Lockheed Martin Corp i Raytheon Technologies (ta druga produkuje też Stingery) poszły w górę odpowiednio o 10 i 8 proc.
O tym, że europejskie kraje "podwajają wydatki na obronę" mówiła już tydzień temu w Kongresie USA cytowana przez agencję, asystentka sekretarza obrony w Pentagonie Mary Karlin.
Wzrasta liczba zamówień z Europy na broń z USA
Agencja Reutera wskazuje, że w ostatnim czasie o zwiększeniu nakładów na obronność informowały m.in. rządy Polski, Niemiec czy Danii. Warszawa zamierza kupić amerykańskie drony produkcji General Atomics, MQ-9 Reaper (używanych przede wszystkim przez armie USA i Wielkiej Brytanii), z czego pierwszą partię chce zamówić w ramach przyspieszonej procedury – powiedział w środę agencji rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk. Krzysztof Płatek.Podkreślił on jednocześnie, że w ramach programu Zefir Polska będzie dalej prowadziła negocjacje w sprawie zakupienia z USA kilku zestawów bezzałogowych statków powietrznych klasy MALE. Nie podał jednak więcej szczegółów na ten temat.
Czytaj także: Błaszczak zachwalał polskie wojsko. Ostra odpowiedź Siemoniaka
Tymczasem kanclerz Niemiec Olaf Scholz, informował wcześniej, że niemiecka Bundeswehra powinna otrzymać 100 mld euro i 2 proc. budżetu federalnego. Berlin chce wejść na 3. miejsce na świecie pod względem wydatków na obronność.
Minister obrony Niemiec Christina Lambrecht potwierdziła doniesienia "Bilda" o tym, że rząd federalny chce zastąpić stare samoloty z rodziny Panavia Tornado i wyposażyć swoje siły powietrzne w 35 amerykańskich myśliwców Lockheed Martin F-35, uważanych za najnowocześniejsze na świecie.
Czytaj także: Scholz zaczyna potężne zbrojenie Niemiec. Najnowocześniejsze myśliwce świata dla Luftwaffe
Jedno ze źródeł Reutera stwierdziło dodatkowo, że Niemcy "biorą też pod uwagę zakup amerykańskich systemów obrony przeciwrakietowej Terminal High Altitude Air Defense (THAAD), jednak nie jest to jeden z priorytetów". Te informacje nie zostały potwierdzone przez niemiecki MON.
Tymczasem Dania chce do 2033 roku podnieść wydatki na wojsko z 1,5 proc. do 2 proc. krajowego PKP. "Ustalono, że przez najbliższe parę lat duński rząd wyłoży 7 mln koron na wzmocnienie duńskiej obronności, dyplomacji i działań humanitarnych" – podkreślił Reuters.
Wszystko zależy od administracji USA
W rozmowie z agencją jeden z rozmówców zaznaczał, że to "Administracja Współpracy w Dziedzinie Bezpieczeństwa Obronnego USA (Defense Security Cooperation Administration) musi podjąć decyzję, czy zgodzi się na sprzedaż broni europejskim rządom przez amerykańskie firmy"."W tym celu co tydzień podczas spotkań swojego Europejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego (European Crisis Management Team) rozpatruje konkretne wnioski" – wskazało źródło.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut