Rząd USA: Rosja popełniła zbrodnie wojenne. "Zrobimy wszystko, by sprawcy za to odpowiedzieli"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.
- Od miesiąca trwa inwazja Rosji na Ukrainę. W tym czasie pojawiało się wiele doniesień mówiących o atakach wojsk Władimira Putina na ludność cywilną
- W środę sekretarz stanu Antony Blinken przekazał, że oficjalnie "rząd USA ocenił, iż Rosja dopuściła się zbrodni wojennych w Ukrainie
- Już w zeszłym tygodniu Blinken i prezydent USA Joe Biden wskazywali, że Rosja pogwałciła prawo wojenne, jednak wówczas była to ich prywatna ocena
W środę sekretarz stanu Antony Blinken przekazał oficjalne oświadczenie Białego Domu w sprawie działalności wojsk Władimira Putina w Ukrainie. "Dzisiaj mogę ogłosić, że na podstawie dostępnych obecnie informacji rząd USA ocenia, iż członkowie sił rosyjskich popełnili zbrodnie wojenne w Ukrainie" – stwierdził podczas konferencji prasowej.
Czytaj także: Biden uderzy w Putina po przylocie do Europy. Ujawniono pierwsze konkrety
Blinken: Rząd USA uznał, że Rosja popełniła zbrodnie wojenne w Ukrainie
Blinken podkreślił, że oficjalna ocena i deklaracja amerykańskich władz, że Moskwa dopuściła się pogwałcenia prawa wojennego, powstała po przeanalizowaniu przez specjalny zespół w administracji prezydenta Joe Bidena dowodów pokazujących np. ataki na ludność cywilną, w tym bombardowania szpitala i teatru w Mariupolu. "Chodzi zarówno o dostępne informacje publiczne, jak i dane uzyskane przez wywiad" – sprecyzował.
Sekretarz stanu dodał, że tak jak w przypadku "każdego domniemanego przestępstwa, ostatecznie odpowiedzialny za ustalenie winy za nie w określonych przypadkach jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy".
Czytaj także: Ukraina przechwyciła nagrania rozmów rosyjskich żołnierzy. "Będzie taka rzeź"
Oświadczenie rządu USA wydano niedługo po tym, jak swoje prywatne zdanie na temat działań Putina i jego wojsk wygłosili zarówno Blinken i Biden, jak i zastępca sekretarza stanu Wendy Sherman. Oni wszyscy w ciągu ostatnich dni stwierdzili, że uważają, iż zbrodnie wojenne Rosjan w Ukrainie miały miejsce.
USA udostępni materiały dotyczące zbrodni Rosjan w Ukrainie
"Rząd USA nadal śledzi doniesienia o zbrodniach wojennych i, w stosownych przypadkach, będzie udostępniał zebrane informacje sojusznikom, partnerom, instytucjom i organizacjom międzynarodowym. Jesteśmy zaangażowani, by pociągać winnych do odpowiedzialności, używając wszystkich dostępnych narzędzi, w tym zarzutów karnych" – zapowiedział Blinken.
Czytaj także: Putin obraził się na Bidena. Za dwa słowa rzucone przez prezydenta USA
Z kolei ambasador USA ds. globalnej sprawiedliwości karnej Beth Van Schaack podczas konferencji, że Stany Zjednoczone będą gotowe upublicznić dotychczas zebrane materiały w tej sprawie. Dodała jednocześnie, że rzeczywista liczba ofiar w cywilach w Ukrainie jest znacznie większa iż oficjalnie potwierdzone 2500 osób.