Nagła dymisja w rządzie Morawieckiego. "Wyczerpała się uzgodniona formuła współpracy"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.
- Piotr Nowak odwołany ze stanowiska ministra rozwoju i technologii
- O dymisji Nowaka poinformował Mateusz Morawiecki, dziennikarze nie mogli zadać pytań o tę nagłą decyzję
- We wtorek Piotr Nowak mówił, że "lada chwila" uruchomione będą środki z Krajowego Planu Odbudowy
To była krótka polityczna kariera. Piotr Nowak w rządzie Mateusza Morawieckiego był niecały rok. 26 października 2021 r. został powołany na stanowisko ministra rozwoju i technologii. Teraz musi odejść.
– Już dzisiaj przekazałem wniosek do pana prezydenta Andrzeja Dudy o przyjęcie tej dymisji. Decyzja ta jest spowodowana tym, że wyczerpała się uzgodniona formuła współpracy z panem ministrem – tyle zakomunikował premier Mateusz Morawiecki i opuścił salę.
Powodów tej nagłej dymisji można się jedynie domyślać. Zaledwie przedwczoraj (we wtorek) Nowak przekazywał mediom optymistyczne wiadomości w sprawie odblokowania unijnych środków z Krajowego Planu Odbudowy. Zapewniał, że w Brukseli jest już w tej kwestii polityczna zgoda.
Według Nowaka trzech unijnych komisarzy miało zapewnić, że w Komisji Europejskiej jest już zgoda na KPO i że "lada chwila" zostanie on uruchomiony. Minister rozwoju i technologii podkreślał, że Polska spełniła warunek KE dotyczący projektu ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, bo "taki projekt wpłynął do Sejmu".
Czytaj także: Przełom ws. unijnych pieniędzy z Funduszu Odbudowy? Inwazja Rosji na Ukrainę zmienia sytuację
W ostatnich tygodniach to właśnie Piotr Nowak zajmował się kwestią porozumienia z Komisją Europejską ws. zablokowanych pieniędzy za to, że nasze władze nie przestrzegają zasad praworządności.
Nagłą zmianę w rządzie skomentował m.in. rzecznik Porozumienia, Jan Strzeżek. "Minister Nowak wyleciał z rządu, bo przed Premierem ogłosił odblokowanie pieniędzy z KPO. Gdyby był autorem Polskiego Ładu, to pewnie dalej by pełnił swoją funkcję jak Minister Patkowski" – ocenił.
"Minister Nowak tak odblokował KPO, że przy okazji odblokowało się stanowisko ministra" – zauważył z ironią Radomir Wit z TVN24.
Czytaj także: Morawiecki ogłasza kolejną rewolucję w podatkach. To reakcja na kryzys
Głównym tematem konferencji premiera były podatkowe zmiany w Polskim Ładzie. Mateusz Morawiecki oraz wiceminister finansów Artur Soboń zapowiedzieli obniżkę podatku PIT i likwidację ulgi dla klasy średniej.
Ministerstwo Finansów zaproponowało obniżenie podatku PIT z 17 do 12 proc. Zmiana ma funkcjonować od 1 lipca 2022 roku.
- Do konsultacji kierujemy projekt obniżki podatku PIT z 17 na 12 procent. To jest ten próg, który obowiązuje wszystkich, wszystkie osoby płacące na skali podatek, zarówno emeryci, jak i osoby pracujące na pełnym etacie, na umowie o pracę, bez żadnych dodatkowych warunków - mówił premier Morawiecki.
Inne elementy Polskiego Ładu - 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku i 120 tys. zł progu podatkowego - mają pozostać bez zmian. Według założeń resortu zmiany wejdą w życie od 2023 r. ale będą obowiązywać wstecznie, od początku lipca br.
Premier zapowiedział także rezygnację z ulgi dla klasy średniej. To także ma się rozpocząć od 1 lipca 2022 roku. zmiana obejmie ok. 3,1 mln osób. W przypadku samotnych rodziców ma wrócić możliwość wspólnego rozliczania z dzieckiem zamiast ulgi w wysokości 1,5 tys. zł.
Czytaj także: https://natemat.pl/398195,tadeusz-koscinski-i-polski-lad-co-pokazuje-wywiad-z-bylym-ministrem