Downey Jr. znów zamieszka przy Baker Street? HBO Max ma pracować nad serialami o Sherlocku
- Jak podaje jedna z amerykańskich gazet, Robert Downey Jr. został mianowany producentem wykonawczym dwóch seriali HBO Max ze świata Sherlocka Holmesa.
- Czy odtwórca Iron Mana wróci w roli brytyjskiego detektywa?
- Przypomnijmy, że Downey Jr. dwa razy wcielił się w postać z opowiadań sir Conana Doyle'a.
Downey Jr. wróci jako Sherlock Holmes?
Legenda o Sherlocku Holmesie nie zginęła. Jak się okazuje, Robert Downey Jr. może niebawem z powrotem wcielić się w postać ekscentrycznego detektywa, który słynie z niecodziennych metod rozwiązywania zagadek i prowadzenia śledztwa. Na razie pogłoski o tym, że amerykański aktor zagra bohatera powieści sir Arthura Conana Doyle'a, nie zostały przez nikogo potwierdzone. Są to jedynie przypuszczenia.
Wiadomo natomiast, że Downey Jr. został mianowany producentem wykonawczym dwóch powstających teraz seriali z uniwersum Holmesa. Zgodnie z doniesieniami czasopisma "The Hollywood Reporter" znajdują się one na wczesnym etapie produkcji, a za ich wydanie odpowiada HBO Max.
Na ten moment szczegóły dotyczące nadchodzących projektów są ściśle strzeżone. Producenci nie wyjawili jeszcze, czy oba tytuły będą ze sobą powiązane i czy będą w ogóle kontynuacją filmów "Sherlock Holmes" z 2009 roku i "Sherlock Holmes: Gra cieni" z 2011 roku.
Przypomnijmy, że to właśnie w tych produkcjach Robert Downey Jr. wystąpił jako brytyjski detektyw. W tej roli obsadził go reżyser Guy Ritchie ("Przekręt" i "Dżentelmeni"). Jego kompana, czyli doktora Johna Watsona, zagrał zaś Jude Law ("Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a").
Warto dodać, że w tym samym czasie, w którym Downey Jr. odgrywał Holmesa, angaż w serialu BBC Entertainment zatytułowanym "Sherlock" otrzymał Benedict Cumberbatch. Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, oba wizerunki detektywa trochę się od siebie różniły. Ten w wykonaniu Roberta Downey Juniora był wiktoriańskim dandysem z rozczochraną czupryną, który działał na kobiety jak magnes, za to ten w wydaniu Cumberbatcha jawił się jako introwertyk oraz socjopatyczny geniusz mający o sobie wygórowane zdanie.
W 2018 roku Downey Jr. udzielił wywiadu popularnemu "Entertainment Weekly", w którym zdradził swoje plany na przyszłość. Hollywoodzki aktor wyjawił, że zamierza wócić do roli Holmesa. – Przygotowujemy się do kolejnego Sherlocka Holmesa, pracujemy nad serialem Perry Mason dla HBO. Wciąż też chcę stworzyć Pinokio – mówił wówczas.
Dodajmy, że aktor jako Sherlock przyciągnął do kin masę widzów. Pierwsza część okazała się ogromnym hitem, zgarniając w światowym box office 524 mln dolarów. Druga odsłona zarobiła zaś 545 mln dolarów. Ritchie miał nawet w planach nakręcenie kontynuacji obu filmów, ale temat szybko ucichł. Współpraca Downey Jr. z HBO Max przywraca jednak nadzieję na to, że gwiazdor znów wyruszy ulicami Londynu i rozwiążę kolejne tajemnice tego miasta.
Czytaj także: https://natemat.pl/400853,hbo-max-juz-w-polsce-jakie-filmy-i-seriale-sa-w-ofercie-lista