Inflacja sięgnęła 12,3 proc... Pielęgniarki chcą podwyżek

Beata Pieniążek-Osińska
30 kwietnia 2022, 14:28 • 1 minuta czytania
Wycena świadczeń pielęgniarek i położnych nie nadąża za inflacją - przekonuje samorząd zawodowy tej grupy. Domaga się więc podniesienia stawek za pacjenta dla pielęgniarek w podstawowej opiece zdrowotnej.
Pielęgniarki i położne w POZ chcą podwyżki stawki za pacjenta. Jakub Kaminski/East News

Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych nie zamierza bezczynnie patrzeć na to, jak galopująca inflacja jeszcze bardziej pogarsza sytuację w ochronie zdrowia, gdzie stawki NFZ nie pokrywają kosztów świadczeń.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

Pielęgniarki przypomina, że wprawdzie od 1 kwietnia 2022 r. - zgodnie z zarządzeniem Prezesa NFZ -obowiązuje nowa, zwiększona o 4,5 proc., roczna stawka kapitacyjna oraz cena jednostokowa jednostek rozliczeniowych za realizację świadczeń pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej, położnej podstawowej opieki zdrowotnej oraz pielęgniarki szkolnej.

Jednak w ocenie NRPiP wzrost finansowania o 4,5 proc. nie pokrywa rzeczywistej inflacji na rynku usług medycznych, związanych ze wzrostem kosztów funcjonowania praktyk zawodowych oraz podmiotów leczniczych.

Na sytuację finansową przychodni i gabinetów nadal wpływ ma pandemia COVID-19.

Pielęgniarki i położne przypominają, że pomimo utrzymywania stanu epidemii i podwyższonego reżimu sanitarnego – zwiększającego koszty realizacji świadczeń zdrowotnych, od 1 kwietnia 2022 r. NFZ zaprzestał wypłacania dodatkowej opłaty ryczałtowej za utrzymanie stanu gotowości do udzielania świadczeń zdrowotnych w reżimie sanitarnym uwzględniającym stan epidemii, która wynosiła 3 proc. wartości świadczenia.

To pieniądze, z których finansowany był m.in. zakup środków ochrony osobistej, płynów do dezynfekcji, maseczek.

Jak wyliczają pielęgniarki, w związku z powyższym, rzeczywisty wzrost stawki kapitacyjnej wyniesie jedynie 1,5 proc. A to stawka znacznie poniżej inflacji na rynku usług medycznych, wynoszącej już ponad 10 proc.

W piątek Główny Urząd Statystyczny podał dane o inflacji w kwietniu. Jest ona wyższa od tej w 1998 r.

Pielęgniarki przypominają, że stan epidemii cały czas obowiązuje i praktyki zawodowe oraz podmioty lecznicze są zobowiązane w dalszym ciągu do utrzymania i finansowania podwyższonego reżimu sanitarnego, który związany jest z ponoszeniem dodatkowych wysokich kosztów.

Wyższa stawka kapitacyjna i współczynniki za grupy

Naczelna Rada zwróciła się więc do Ministra Zdrowia o zwiększenie stawki kapitacyjnej pielęgniarek i położnych w POZ.

Kolejny postulat dotyczy podwyższenie współczynników odpowiednich dla właściwej grupy wiekowej pacjentów oraz wprowadzenie dodatkowych grup wiekowych:

Ponadto Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych przypomina, że pielęgniarki i położne POZ nadal udzielają świadczeń zdrowotnych pacjentom z COVID-19, także w domach pacjentów.

Ustawowe podwyżki minimalnych wynagrodzeń nie dla każdego

Przypomnijmy, że od lipca mają wzrosnąć minimalne wynagrodzenia w ochronie zdrowia na mocy nowelizacji ustawy o minimalnych płacach w tej branży.

Ustawowe podwyżki dotyczyć jednak będą wyłącznie pracowników zatrudnionych na etatach w przychodniach czy szpitalach.

Tymczasem pielęgniarki i położne POZ często prowadza jednoosobowe praktyki czy pracują na kontraktach, a więc przepisy o podwyżce minimalnych wynagrodzeń ich wówczas nie obejmą.

Czytaj także: https://natemat.pl/zdrowie/407881,podwyzki-minimalnych-pensji-dla-lekarzy