Drożyna na stacjach w turystycznym raju Polaków. W te wakacje słono zapłacimy tam za paliwo
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Rosnące ceny paliw, kursy walut, a także szalejąca inflacja próbują stanąć na drodze udanego sezonu wakacyjnego Polaków
- Sprawdzamy, jakie są obecnie ceny paliw w Chorwacji
- Nie ma co się łudzić: nad Adriatykiem za benzynę zapłacimy dużo
Polacy powoli wchodzą w sezon rezerwacji urlopów wakacyjnych. Miejscem najchętniej wybieranym przez wielu naszych rodaków ponownie stanie się Chorwacja. Już teraz warto jednak przygotować się, że kraj nad Adriatykiem przywita nas drożyzną. Po kieszeni dostaną szczególnie ci, którzy na wakacje wybiorą się własnym autem.
W te wakacje słono zapłacimy za benzynę w Chorwacji
Jeszcze na początku tego roku za litr benzyny w Chorwacji trzeba było zapłacić około 11,30-11,37 kuny chorwackiej, czyli w przeliczeniu około 6,80 zł. Koszt wyższej jakości paliwa Eurosuper 100 kształtował się na poziomie 12 kun (około 7,20 zł), litr diesla – 11,35 kuny (6,83 zł), a LPG kosztował około 6,10 kuny (3,67zł).
I już wtedy chorwaccy kierowcy narzekali na dość wysokie ceny paliw. Niestety, nad Adriatykiem również odczuwalne są skutki inflacji i wojny w Ukrainie.
Jeden z internautów pochwalił się w mediach społecznościowych rachunkiem za benzynę w Zagrzebiu. Paragon datowany jest na niedzielę 22 maja. Okazuje się, że litr benzyny Eurosuper 95 kosztuje obecnie 13,37 kuny. W przeliczeniu na polską walutę jest to około 8,29 zł.
Drożyna w turystycznym raju Polaków
Drogi jest również olej napędowy, choć nieco tańszy. "Diesel kosztuje 13,02 [ok. 8,07 zł – red.]" – skomentował jeden z internautów. Ktoś inny dodał, że w majówkę na autostradzie w Chorwacji litr benzyny kosztował z kolei 14,69 kuny (około 9,10 zł).
Jak informowaliśmy niedawno w naTemat, w tym roku Polaków czeka także inna niemiła niespodzianka: Chorwacja podniosła opłaty na autostradach. Koszt skorzystania z takiej drogi jest zależny od środka transportu. Najmniej zapłacą motocykliści. Cena rośnie kolejno dla posiadaczy samochodów, busów, kempingowców i ciężarówek.
Czytaj także: Polskich turystów czeka rozczarowanie. Połączenie do wakacyjnego raju nie tak prędko
Na przykład: Autostrada A1 na trasie Zagrzeb – Split to największa tego typu trasa w całej Chorwacji. Liczy 550 kilometrów i zaczyna się na węźle Zagreb Lučko. Startując od Zagrzebia, a jadąc do Splitu, zapłacimy 181 kun. Jadąc aż do samego końca, zapłacimy z kolei 232 kun.
Kierowcom umożliwiono jednak zainstalowanie aplikacji HAC ENC. Jest ona dostępna dla posiadaczy systemy Android i iOS. Tam znajdziemy nie tylko cennik, ale zasady ruchu drogowego w Chorwacji. Dzięki aplikacji można doładować swoje konto abonamentowe, jeśli korzystamy z karty Prepaid. Ponadto można łatwo znaleźć najbliższe stacje benzynowe oraz punkty usługowe.