Morawiecki i Bortniczuk wskazali miasta siatkarskich MŚ. "Dobrze, że odebrano turniej Rosji"

Maciej Piasecki
03 czerwca 2022, 18:21 • 1 minuta czytania
W piątek podczas specjalnego spotkania z mediami w Katowicach ujawniono, w których polskich miastach zostanie rozegrany turniej mistrzostw świata 2022. Biało-Czerwoni na przełomie sierpnia i września (26.08-11.09) będą bronić tytułu najlepszej kadry na globu w dwóch śląskich miastach: Gliwicach oraz Katowicach.
Premier Mateusz Morawiecki oraz minister sportu Kamil Bortniczuk podczas piątkowej konferencji w Katowicach. Fot. Andrzej Grygiel/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Polska reprezentacja siatkarzy od prawie dwóch dekad należy do ścisłej światowej czołówki. Świadczą o tym medale na najważniejszych imprezach (wyłączając igrzyska olimpijskie), gdzie Polacy zdobywali tytuły m.in. mistrzów Europy (2009) czy dwukrotnych mistrzów świata (2014, 2018). Ostatniego z wymienionych trofeów będą bronić za kilka miesięcy podczas imprezy, która zostanie zorganizowana w Polsce i Słowenii.


Siatkówka stawia na Śląsk

W piątek z przedstawicielami mediów spotkali się ludzie rządu Prawa i Sprawiedliwości, na czele z premierem Mateuszem Morawieckim oraz ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem. Obaj panowie wspólnie z szefostwem Polskiego Związku Piłki Siatkowej ogłosili w Katowicach, że największymi beneficjentem sierpniowo-wrześniowej imprezy będzie województwo śląskie. Turniej MŚ zostanie bowiem rozegrany w dwóch miastach. Wbrew dotychczasowym tradycjom, nie będzie to Kraków (Tauron Arena) czy Gdańsk (ERGO Arena). Postawiono na Gliwice oraz Katowice.

Zobacz również: Polska zorganizuje mundial, który odebrano Rosjanom. Znów czeka nas wielkie święto siatkówki!

- Jestem szczęśliwy, że najważniejszy turniej 2022 roku odbędzie się na Śląsku. Dzięki olbrzymiemu wsparciu rządu Rzeczpospolitej Polskiej, Ministerstwa Sportu i Turystyki będziemy w stanie zorganizować w bardzo krótkim terminie tak wielką imprezę. Dziękuję bardzo władzom Katowic, Gliwic oraz Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii za podjęcie się trudu współorganizacji. Jestem przekonany, że katowicki Spodek i Arena Gliwice są dla kibiców wymarzonymi miejscami na to wielkie siatkarskie święto - powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski.

Premier Morawiecki podczas spotkania nie zapomniał o wbiciu szpilki Rosjanom, którzy pierwotnie mieli organizować imprezę. Jak wiadomo, ze względu na ludobójstwo którego dopuszczają się wojska Władimira Putina, wydarzenie zostało odebrane agresorowi.

- Bardzo dobrze się stało, że Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej odebrała Rosji organizację tych mistrzostw i przekazała ją Polsce i Słowenii. Nie może być nagrody dla państwa, które wszczyna wojnę. Polacy udowodnili, że potrafimy organizować wielkie imprezy sportowe. Mamy znakomite umiejętności operacyjne i to zostało docenione - przyznał premier Morawiecki, a wtórował mu rzecz jasna minister Bortniczuk.

Czytaj także: Wielkie porządki w kadrze siatkarzy i bardzo poważny problem trenera. "Czy to błąd? Nie wiem"

– Cieszę się, że w oczach międzynarodowej federacji piłki siatkowej Polska okazała się być najlepszym kandydatem, który wspólnie ze Słowenią, w tak krótkim czasie przeprowadzi  zawody w randze mistrzostw świata. To pokazuje, że jesteśmy sprawnym i liczącym się na świecie partnerem, posiadającym odpowiednie zaplecze infrastrukturalne a także ludzi z pasją gotowych do podjęcia się największych sportowych i organizacyjnych wyzwań. Wierzę, że miasta gospodarz – Katowice i Gliwice staną się arenami zmagań na najwyższym poziomie, dostarczając najlepszym kibicom na świecie wielu niezapomnianych emocji – powiedział szef resortu odpowiedzialnego za sport oraz turystykę.

Najważniejsze mecze w Spodku

Jak dokładnie będzie wyglądał turniejowy podział pomiędzy Gliwicami a Katowicami? W dniach 26-31 sierpnia rozgrywki grupowe z udziałem Biało-Czerwonych będą miały miejsce w stolicy województwa śląskiego. Przypomnijmy, że obrońcy tytułu zmierzą się na początek z: USA, Meksykiem oraz Bułgarią.

W Gliwicach zaplanowano rywalizacje w fazach 1/8 finału (4 i 6 września) oraz dwóch ćwierćfinałów MŚ (8 września). Następnie rywalizacja ponownie przeniesie się do katowickiego Spodka, gdzie zaplanowano 10 i 11 września półfinały oraz mecze o trzecie miejsce i wielki finał. Warto przypomnieć, że w 2014 roku to właśnie w Spodku Polacy zdobyli tytuł mistrzowski po 40 latach przerwy, ogrywając w czterech setach Brazylię. MVP tamtej imprezy został wówczas wybrany Mariusz Wlazły.

Czytaj także: Selekcjoner mistrzów świata oficjalnie w Polsce. Poznaliśmy kapitana Biało-Czerwonych

Cztery lata później Biało-Czerwoni wygrali w turnieju organizowanym w Bułgarii i Włoszech. W finale ponownie ograli Brazylię (3:0), a nagroda dla najlepszego zawodnika turnieju trafiła w ręce Bartosza Kurka. Doświadczony atakujący został nowym kapitanem reprezentacji w sezonie 2022, po zakończeniu kariery przed dotychczasowego lidera, Michała Kubiaka.

Czytaj także: https://natemat.pl/416248,fatalne-wiadomosci-ws-wilfredo-leona