Depp opublikował pierwszy filmik na TikToku. Pokazał kulisy swojego życia i podziękował fanom
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Johnny Depp wygrał "proces dekady" w sprawie zniesławienia, jaki wytoczył swojej byłej żonie Amber Heard
- Liczne komentarze w sieci wskazują, że odtwórca roli Jacka Sparrowa - po latach sądowej batalii z aktorką - odzyskał uznanie
- Gwiazdor założył konto na TikToku, które momentalnie zyskało ogromną popularność. Zamieścił tam właśnie swoje pierwsze wideo, w którym pokazał kulisy procesu i podziękował za wsparcie
Johnny Depp kontra Amber Heard
Przez ostatnie miesiące tą sprawą żył cały świat. W "procesie dekady" wreszcie zapadł wyrok – Johnny Depp wygrał sądową batalię z Amber Heard. Aktorka została uznana winną zniesławienia. Z tytułu zadośćuczynienia i za uszczerbek moralny ma zapłacić aktorowi ponad 10 milionów dolarów (wcześniej była to suma 15 milionów dolarów, jednak została obniżona zgodnie z limitami prawnymi).
Po ogłoszeniu werdyktu Depp wydał oświadczenie. Wrócił wspomnieniami do momentu, gdy Amber po raz pierwszy oskarżyła go o przemoc domową. "Za pośrednictwem mediów postawiono mi fałszywe, bardzo poważne i kryminalne zarzuty, co wywołało niekończącą się lawinę nienawistnych treści, chociaż nigdy nie postawiono mi żadnych zarzutów i w nanosekundę wywarło to sejsmiczny wpływ na moje życie i karierę" – napisał. W kolejnej części nawiązał do werdyktu ławy przysięgłych. "Sześć lat później sąd oddał mi moje życie. (...) Najlepsze dopiero przed nami i nowy rozdział wreszcie się rozpoczął. Veritas numquam perit. Prawda nigdy nie ginie" - podsumował.
Depp na TikToku. "Ruszymy do przodu"
Johnny Depp z przytupem wraca do życia publicznego. Kilka dni temu założył konto na TikToku, a już obserwuje go tam ponad 7 mln użytkowników (stan na 8 czerwca). Pierwszy filmik, który tam pokazał, trwa 30 sekund. Najpierw widać krótkie ujęcia jego fanów, którzy tłumnie towarzyszyli mu w drodze na kolejne rozprawy z Amber.
W dalszej części wideo Depp pokazał od kulis, jak realizuje się także jako muzyk, bowiem ostatnio nawiązał współpracę z Jeffem Beckiem. Panowie szykują razem album, który ma się ukazać już w lipcu 2022 roku. Opis, który znalazł się pod filmikiem, był także istotną częścią całego wpisu. "Byliśmy wszędzie razem, widzieliśmy wszystko razem. Szliśmy razem tą drogą. Zrobiliśmy razem właściwą rzecz, wszystko dlatego, że wam zależało. A teraz wszyscy razem ruszymy do przodu. Jesteście, jak zawsze, moimi pracodawcami i po raz kolejny muszę wam podziękować. Więc dziękuję" - napisał.