"Fakty" TVN z mocnym materiałem o PiS i TVP. Dostało się Magdalenie Ogórek

Diana Wawrzusiszyn
10 czerwca 2022, 09:28 • 1 minuta czytania
"Fakty" TVN na kanwie wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Sochaczewie pokazały, jak PiS i telewizja publiczna podsycają nastroje antyniemieckie i antyunijne wśród Polaków. W materiale przytoczono także kompromitujące słowa Magdaleny Ogórek o rosnących cenach paliw.
Magdalena Ogórek. Fot. Grzegorz Banaszak/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Materiał w "Faktach" TVN o TVP

Podczas czwartkowego wydania "Faktów" TVN prowadząca program Anita Werner zacytowała Jarosława Kaczyńskiego, który podczas spotkania z wyborcami w Sochaczewie wspominał o reparacjach wojennych.

"'Ten właściwy moment chyba się zbliża, że trzeba rąbnąć pięścią w stół' – mówi Jarosław Kaczyński. A rąbnąć pięścią w stół chce z powodu Niemiec, bo nie rozliczyli się wobec nas z II wojny światowej. Poza tym nie wiadomo, czy chcą się zbroić przeciw Rosji, czy przeciwko nam" - tak relacjonowała Werner na podstawie słów prezesa PiS.

Wypowiedź Kaczyńskiego stała się punktem wyjścia do materiału TVN o tym, jak rządzący budują antyunijną i antyniemiecką narrację. Materiał Jakuba Sobieniowskiego był bezwzględny dla PiS, ale też dla TVP.

Czytaj także: Edward Miszczak odchodzi z TVN! Dyrektor programowy był związany ze stacją od 25 lat

Antyniemiecka narracja z ust polityków i w telewizji publicznej

W materiale kilka razy pokazano, jak prezes PiS mówił o zagrożeniu ze strony Rosji i atakował Niemcy. Podkreślono, że Kaczyński pełni funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa, a tymczase atakuje zachodniego sąsiada i partnera w NATO.

Dalej przytoczone zostały też słowa Mateusza Morawieckiego, który - wzorem prezesa - przyłączył się do antyniemieckiej narracji i uderzył bezpośrednio w Donalda Tuska, przypominając jego słowa o tym, że "niemiecka polityka to błogosławieństwo dla Europy".

Czytaj także: Dziennikarz TVN wyszedł za mąż. Michał Tracz i jego ukochany zmienili nazwiska

W materiale zaznaczono, że ataki na Niemcy to stały mechanizm wykorzystywany przez rząd, a także przez telewizję publiczną. Przytoczony został niemal nieodzowny już punkt "Wiadomości" TVP, czyli słynny fragment z Donaldem Tuskiem mówiącym "fur Deutschland".

Magdalena Ogórek bohaterką materiału

Dalej zaprezentowano fragment programu prowadzonego przez Magdalenę Ogórek, w którym broniła ona podwyżek. Ogórek zaznaczyła wówczas, że wbrew temu, jak "wczoraj telewizja komercyjna okłamała po raz kolejny Polaków", Skarb Państwa ma w Orlenie 27 proc., a nie ponad 50 proc. akcji, więc koncern nie może "grać cenami". — Ta cena na tle Europy jest naprawdę dobra — oceniła.

- Gdyby u nas benzyna była po 6 złotych, to tankowaliby u nas Niemcy, Czesi, a paliwo skończyłoby się w tydzień. Trzeba jakoś trzymać ceny - tłumaczyła Ogórek. W materiale podkreślono, że właśnie za takie analizy płacą podatnicy. Zaznaczono też, że antyniemieckich argumentów na takim poziomie nie prezentuje nawet PiS.

Czytaj także: https://natemat.pl/418348,ogorek-wyjasnila-dlaczego-orlen-nie-moze-obnizyc-cen-paliw