Kaczyński w nowym wywiadzie pożalił się na media. Użył swojego ulubionego słowa

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Jarosław Kaczyński mówi teraz o "totalnych mediach"
• Prezes PiS w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" chwalił politykę swojej partii ws. energetyki
• Kaczyński widzi w niektórych polskich mediach "rosyjskie standardy"

– Potężną kulą u nogi naszej debaty publicznej ciągle są media – nie ukrywał Jarosław Kaczyński w nowym wywiadzie dla "Gazety Polskiej". Rozmowa ma ukazać się dopiero w środę 15 czerwca, ale jej fragmenty są już publikowane na łamach "Gazety Polskiej Codziennie" i portalu wPolityce.

Kaczyński o "totalnych mediach"

Prezes PiS był pytany m.in. o inflację, którą uważa za największe wyzwanie poza wojną w Ukrainie. Uwagę przykuwa również inny wątek, w którym wicepremier ds. bezpieczeństwa dał się wciągnąć w dyskusję o tym, jak dziennikarze przedstawiają jego partię. Polityk nie ukrywał przy tym gorzkich słów.

Mamy totalną opozycję, wspieraną przez równie totalne media, które są w stanie tworzyć kontrrzeczywistość, w którą jednak ludzie wierzą.Jarosław KaczyńskiFragment wywiadu dla "Gazety Polskiej"

Jak podkreślał lider PiS, "w Rosji media karmią ludzi przekazami niemającymi nic wspólnego z rzeczywistością, wręcz będącymi jej brutalnym i ordynarnym zaprzeczeniem". – U nas też są media, które działają co najmniej podobnie. Daleko nie trzeba szukać – zauważał.

Które media prezes miał na myśli? Tego konkretnie już nie wskazał, ale dość ogólnie podał jeden przykład. – Jedna z telewizji, kilka gazet, parę portali non stop prezentują nas jako partię popierającą Putina – argumentował.

Kaczyński wykorzystał też okazję, by pochwalić się osiągnięciami swojej partii. – Prowadzimy najbardziej skuteczną politykę uniezależniania się energetycznego od Rosji w Europie, wspieramy Ukrainę w walce z Rosją wszelkimi sposobami, w tym przekazując na wielką skalę broń i dostarczając wszystko co potrzebne, a i tak mówią o nas, że jesteśmy sojusznikami Kremla – tłumaczył.

Jego zdaniem "tak właśnie działa rosyjska propaganda". – My te rosyjskie standardy widzimy w pewnych mediach – komentował prezes w odniesieniu do mediów w Polsce.

Krytyka Tuska i słowa o Kukizie

Dodajmy, że już wcześniej pojawiły się inne wątki ze wspomnianego wywiadu, o których pisaliśmy w naTemat. Kaczyński ostro skrytykował m.in. Donalda Tuska. Chodziło o wypowiedź przewodniczącego PO, jaka padła na początku tygodnia podczas spotkania z rolnikami z Dolnego Śląska ws. ukraińskiego zboża.

– Zawsze, gdy w grę wchodzi żywotny interes Polski, Tusk jest przeciw. Bardzo często wówczas jego punkt widzenia jest zbieżny z rosyjską propagandą. Tak jest i tym razem – stwierdził. Zdaniem lidera PiS ukraińskie zboże nie jest "żadnym zagrożeniem" dla polskich rolników.

Kaczyński zdradził też, że są już ustalenia dotyczące wspólnej listy Zjednoczonej Prawicy oraz ugrupowania Pawła Kukiza. Szef PiS zastrzegł jednak, że są to "ustalenia na dziś". Polityk ma pewne obawy dotyczące przyszłej współpracy z muzykiem.