"Teraz już wiem, po co Putinowi taki długi stół". Zacharowa z ironią o zachowaniu Macrona
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Zdjęcia z wizyty przywódców krajów unijnych w Kijowie, wzbudziły poruszenie wśród internautów
- Wśród zdjęć znalazło się czułe objęcie Wołodymyra Zełenskiego i Emmanuela Macrona
- Zdjęcie skomentowała rzeczniczka rosyjskiego MSZ, która odniosła się w komentarzu do spotkania Putina z prezydentem Francji
W czwartek (16.06) w Kijowie, z Wołodymyrem Zełenskim spotkali się przywódcy Niemiec, Włoch, Rumunii i Francji. Politycy po spotkaniu z prezydentem Ukrainy oświadczyli, że owładnięty wojną kraj zasługuje na to, by ubiegać się o dołączenie do krajów europejskiej Wspólnoty.
Owocne spotkanie zakończyło się konferencją prasową dla przedstawicieli mediów z całego świata. Obecność w Ukrainie polityków, którzy niekoniecznie jasno dotąd wypowiadali swoje wsparcie dla Ukraińców (Niemcy i Francuzi), odbiła się echem w sieci, a część zdjęć przerobiono.
Najsłynniejsze krążyło od wczoraj, a z niewybrednym komentarzem udostępnił je nawet były polski minister spraw zagranicznych - Witold Waszczykowski, o czym pisaliśmy tutaj:
Czytaj także: Żenujący post Waszczykowskiego. "Karły" na spotkaniu w Kijowie [ZDJĘCIE]
Czułe słówka
Lawinę komentarzy wywołał także uścisk Wołodymyra Zełenskiego i Emmanuela Macrona. Na zdjęciu widać, jak mężczyźni podają sobie ręce, a prezydent Francji dodatkowo nachyla się w uśmiechu nad uchem prezydenta Ukrainy.
Negatywne czy ironiczne opinie na temat tego ujęcia popłynęły z wielu stron świata, także z Moskwy. Za pośrednictwem platformy Telegram zdjęcie skomentowała rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych - Marija Zacharowa.
Zacharowa napisała: "Teraz już wiem, po co Putinowi taki długi stół".
Gorący Francuz i zimny Rosjanin
Co miała na myśli Zacharowa? Nie od dziś wiadomo, że Putin przyjmuje gości przy wielometrowym stole. Wielometrowy dystans dzielił także Władimira Putina i Emmanuela Macrona, podczas spotkania, do którego doszło na krótko przed agresją Rosji na Ukrainie. Na wykonanym podczas spotkania zdjęciu widać, że Macron nie miałby szans na skrócenie dystansu, czego (jak może sugerować Zacharowa) Putin by się obawiał.
Emmanuel Macron zasłynął z prób nawiązania kontaktu z Władimirem Putinem. Zarówno przed, jak i po ataku Rosji na Ukrainę, miał on wielokrotnie dzwonić do prezydenta Rosji, próbując wpłynąć na jego decyzje wielogodzinnymi rozmowami telefonicznymi.
Czytaj także: Macron i Scholz przez 80 minut rozmawiali z Putinem. Wiadomo, co powiedział im rosyjski przywódca
Macron zasłynął także z wypowiedzi, że "nie należy upokarzać Rosji, by po zakończeniu walk na Ukrainie, znaleźć dyplomatyczne rozwiązanie". Wypowiedź ta wywołała falę sprzeciwu, stawiając Francję, na międzynarodowej arenie politycznej, jako przykład kraju, który nie ma odwagi jasno opowiedzieć się po stronie ofiar ataku.