Pawel Deląg narzeka na polską ochronę zdrowia. Aktor wyznał, ile płaci na ZUS

Bartosz Godziński
28 czerwca 2022, 08:25 • 1 minuta czytania
Paweł Deląg wyreżyserował film krótkometrażowy "Pani Basia". Porusza w nim temat m.in. państwowej służby zdrowia. Aktor jest zaniepokojony tym, że kiedy "nie daj Boże, będzie potrzebował pomocy", to i tak będzie pewnie musiał leczyć się prywatnie. W wywiadzie ujawnił też, ile wynosi jego składka ZUS.
Paweł Deląg skrytykował polską ochronę zdrowia. Powiedział, ile płaci składki na ZUS Fot. Pawel Wodzynski/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


"Pani Basia" to 30-minutowy film Pawła Deląga, w którym niektórzy dostrzegają wrażliwość Krzysztofa Kieślowskiego. Jedną z inspiracji tytułowej postaci była mama przyjaciela aktora i współscenarzysty. "Korzystając ze swoich doświadczeń, opisał chorobę nowotworową swojej mamy, z którą walczyli razem na frontach państwowej służby zdrowia" - powiedział Paweł Deląg w wywiadzie dla magazynu "Oh!me"

Nowa Huta tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Z radia słychać rozmowę dziennikarza (Bartek Weglarczyk) z Profesorem (Tadeusz Huk) o negatywnym wpływie smogu na stan zdrowia Polaków. Pani Basia (Elżbieta Jarosik) - nauczycielka - słucha radia, oceniając wypracowania napisane przez jej uczniów. Sięga po list wysłany do niej przez szpital w sprawie konsultacji onkologicznej… Pani Basia wysiada z pustego autobusu i udaje się do Szpitala Pulmonologicznego na Oddział Onkologii. Czeka w korytarzu jak i dziesiątki innych pacjentów na wizytę u lekarza w długiej kolejce. Z głośników płyną monotonnym głosem podawane kolejne numerki pacjentów. Smutne twarze pacjentów zdających sobie sprawę z kolosalnej ilości współpacjentów, z którymi będą musieli "walczyć" o to samo łóżko szpitalne czy też termin na tomografię komputerową…Opis filmu "Pani Basia"

Paweł Deląg krytykuje służbę zdrowia. Mówi, że jak coś mu się stanie, to i tak będzie musiał się leczyć prywatnie.

Aktor i reżyser mówi też w swoim filmie o niesprawiedliwości. I podał przykład z własnego życia. "Ja w tym momencie płacę na ZUS składkę na poziomie 1600 zł, a nie daj Boże będę potrzebował pomocy, to niestety będę musiał udać się do płatnej opieki medycznej" - zauważył Paweł Deląg.

Dlatego powinniśmy skoncentrować się na głębokiej reformie służby zdrowia, żeby ona autentycznie w chwilach słabości niosła ludziom realne wsparcie. Bo miarą człowieczeństwa jest to, czy potrafimy pomagać słabszym i to jest sprawa czysto polityczna.Paweł DelągFragm. wywiadu dla "Oh!me"

Mówił też o trwającej pandemii, wojnie w Ukrainie i smogu, który każdego dnia zabija Polaków. Zwrócił uwagę na to, że polscy politycy nie zajmują się tym, co jest naprawdę istotne.

Dziś za wschodnimi granicami mamy wojnę. Okrutną i złą. Ta wojna wszystkim nam zagraża. Pandemia COVID wciąż trwa. W Polsce 20 osób dziennie umiera  na choroby wywołane złym stanem powietrza. A jednocześnie w polityce jest tyle kłamstwa, obłudy, że czasem tracimy perspektywę, co jest tak naprawdę najważniejsze. Pani Basia na końcu mówi: „Bo cały świat jest we mnie”.Paweł DelągFragm. wywiadu dla "Oh!me"

Premiera "Pani Basi" miała miejsce 10 maja w warszawskim kinie Kinogram w Fabryce Norblina. Krótkometrażowy film Pawła Deląga można obejrzeć m.in. na Canal online.

Czytaj także: https://natemat.pl/293347,co-robi-aktor-pawel-delag-wyrezyserowal-pierwszy-film-o-polskiej-szabli