NBP dotrzymało słowa. Wniesiono zawiadomienia przeciwko Tuskowi i Siemoniakowi
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Donald Tusk i Tomasz Siemoniak powiedzieli, że po wygranych wyborach Adam Glapiński zostanie "wyprowadzony z siedziby NBP"
- Prezes instytucji zapewnił w ubiegłym tygodniu, że "departament prawny przygotowuje odpowiednie pisma, do odpowiednich organów wymiaru sprawiedliwości"
- Złożenie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez polityków zapowiedział na Twitterze Narodowy Bank Polski.
- Okazuje się, że tym razem słowa dotrzymano, a zawiadomienia faktycznie zostały złożone.
"NBP przygotowuje w tej sprawie odpowiednie pisma"
O "przygotowaniu odpowiednich pism" ws. niepochlebnych wypowiedzi Donalda Tuska i Tomasza Siemoniaka poinformował w ubiegłym tygodniu podczas konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. – Informuję, że departament prawny NBP przygotowuje w tej sprawie odpowiednie pisma do odpowiednich organów wymiaru sprawiedliwości – powiedział.
"NBP składa zawiadomienia"
Choć wiele rzeczy, które padły z ust prezesa Glapińskiego się nie sprawdziło, w czwartek na Twitterze Narodowego Banku Polskiego pojawił się komunikat, którym zapowiedziano złożenie zawiadomień.
"Jutro (red. w piątek) NBP składa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez D. Tuska i T. Siemoniaka. Prokuratura zbada ich bezprawne wypowiedzi pod kątem ew. wypełnienia znamion przestępstw określonych w kodeksie karnym, w tym gróźb" – czytamy.
Komunikat Narodowego Banku Polskiego
Po Twitter'owej zapowiedzi sprawa zrobiła się nieco poważniejsza, ale okazuje się, że tym razem Narodowy Bank Polski dotrzymał słowa i "odpowiednie" dokumenty faktycznie zostały złożone.
Narodowy Bank Polski informuje, że działając na podstawie art. 304 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2022 r., poz. 1375) w dniu 15 lipca 2022 roku zostały wniesione zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Pana Donalda Tuska i Pana Tomasza Siemoniaka w związku z publicznymi wypowiedziami w dniu 2 lipca 2022 r. (...) M.in. podniesiono twierdzenia, że powołanie na stanowisko Prezesa NBP, Pana prof. Adama Glapińskiego, było nielegalne wraz z zapowiedziami siłowego usunięcia Pana prof. Adama Glapińskiego z pełnionego stanowiska, co pozostaje w sprzeczności z zasadą niezależności banku centralnego określoną w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, ustawie o NBP i w aktach prawnych Unii Europejskiej, a także w szczególności może podlegać kwalifikacji jako wywieranie wpływu na czynności urzędowe konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej poprzez posługiwanie się groźbami bezprawnymi.
"Stóp nie trzeba będzie podnosić"
Wątpliwości dotyczące efektu deklaracji Adama Glapińskiego ws. słów polityków pod jego adresem były uzasadnione, ponieważ nie zawsze wszystkie jego słowa znajdowały odzwierciedlenie w rzeczywistości. Przypomnijmy wypowiedź, która w żaden sposób się nie sprawdziła.
– Wszystko wskazuje na to, że inflacja będzie spadać, nie trzeba będzie dalej podnosić stóp procentowych. Żaden proces nie jest zagrożony, nic tragicznego, dramatycznego się nie dzieje, niektórzy straszą hiperinflacją, zapaścią gospodarczą – powiedział w listopadzie ubiegłoego roku prezes Glapiński.