Sobowtór Putina w Teheranie? Śmiała teza ukraińskiego wywiadu

Alicja Skiba
25 lipca 2022, 06:44 • 1 minuta czytania
Czy Putin na pewno był w Teheranie? Zdaniem Kyryło Budanowa, szefa ukraińskiego wywiadu, niekoniecznie. Udzielając wywiadu stacji "1+1" stwierdził, że prezydent Rosji mógł zostać podczas podróży do Iranu zastąpiony sobowtórem.
Putin miał być zastąpiony w Teheranie przez sobowtóra? Fot.: Iranian Presidential Website/Xinhua News/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Władimir Putin udał się przed kilkoma dniami z wizytą do Iranu, co było jego pierwszą podróżą służbową poza Rosję od momentu rozpoczęciu zbrojnej inwazji na Ukrainę. Spotkał się w Teheranie m.in. z prezydentem tego kraju Ibrahimem Raisim i prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Ukraińskie źródła cytowane przez "The Sun" mówiły, że "pojawił się tam bardziej czujny i mobilny niż zwykle".

Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu stwierdził, że nie można wykluczyć, że to nie Putin tak naprawdę pojawił się w Teheranie a jego sobowtór. — Proszę spojrzeć na moment wyjścia Putina z samolotu. Czy to w ogóle jest Putin? — pytał się szef wywiadu w ukraińskiej telewizji.

Kulejący Putin po przylocie do Iranu

Jak pisaliśmy ostatnio, sporo uwagi wzbudziło zachowanie rosyjskiego prezydenta po przylocie do Iranu. Szczególną uwagę mediów zwrócił moment wyjścia z samolotu. Po opuszczeniu pokładu Władimir Putin zszedł ze schodków. Następnie bardzo wyraźnie mogliśmy zaobserwować, jak kuleje.

Chwilę później podszedł do irańskiego ministra ds. ropy naftowej Javada Ovija. Politycy podali sobie ręce i wymienili uprzejmości. Nie wiadomo jednak, jaki konkretnie uraz nogi mógł przejść dyktator. Może to być zwykłe zapalenie lub skutek urazu mechanicznego. Po długim locie noga mogła najzwyczajniej w świecie zdrętwieć.

Czytaj także: Gorbaczow wściekły na Putina. "Uważa, że niszczy dzieło jego życia"

Pytań dotyczących zdrowia Putina pojawiło się tak dużo, że postanowił się do nich odnieść rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

– Cóż, z jego zdrowiem wszystko jest w porządku. Wiecie, że obaj ukraińscy specjaliści od informacji, w cudzysłowie, zarówno amerykańscy, jak i brytyjscy, w ostatnich miesiącach rzucali różnymi kaczkami dziennikarskimi o stanie zdrowia prezydenta. To tylko kaczki. My rozmawiamy o tym i mówimy, jak jest - stwierdził rzecznik Kremla.

Może Cię zainteresować: Ukryty cel wizyty Putina. "Ten kraj jest zdecydowanie najlepszym schronieniem"

Dziennikarze zwrócili też uwagę na kaszel Putina, który pojawił się u niego po powrocie z Iranu. Prezydent Rosji tłumaczył, że w Teheranie było bardzo gorąco, dlatego klimatyzatory w pomieszczeniach chodziły na pełnych obrotach. Stąd ma być ten kaszel.

– Też jestem zachrypnięty, mam to samo. O innych osobach z delegacji nie wiem, ale to w porządku. To się zdarza – ocenił Pieskow.

Spekulacji co do stanu zdrowia Putina jest coraz więcej...

Od wybuchu wojny w Ukrainie pojawiają się coraz to nowe doniesienia dotyczące stanu zdrowia prezydenta Rosji. Spekulacji na ten temat było już wiele.

Media analizowały stan zdrowia Władimira Putina na podstawie nagrań i zdjęć władcy Rosji. Na czynniki pierwsze rozkładano każdy jego ruch, wygląd oraz mowę ciała i na tej podstawie pojawiały się spekulacje o potencjalnych dolegliwościach.

Przeczytaj również: Erdogan upokorzył Putina w Teheranie. Przyszedł spóźniony

Brytyjskie media, powołując się na swoje źródło na Kremlu, informowały w maju, że podobno prezydent Rosji miał być operowany w kwietniu, jednak sam zainteresowany przełożył ją na początek maja po informacjach o licznych niepowodzeniach armii rosyjskiej. Powodem operacji Putina - według informatora brytyjskiego dziennika - miał być rak żołądka.

Z kolei zdjęcia, na których Putin siedział i kurczowo podtrzymywał od dołu krawędź stołu opisywano jako dowód, że prezydent Rosji ma Parkinsona.

Czytaj także: https://natemat.pl/427111,pedro-abrunhosa-zaspiewal-o-putinie-rosja-zada-kary