Autorka viralowych filmików "o Stegnie" domaga się udziału w zyskach. Apel do Friza i Tribbsa
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Stegna stała się "wakacyjną stolicą" 2022 roku
- Nadmorska miejscowość zawdzięcza promocję tiktokerce, która publikuje pod pseudonimem sarusia55
- Kawałek tiktokerki zremiksował Tribbs, a singiel z motywem Stegny nagrali też Friz i Przemek Pro
- Autorka popularnego nagrania wezwała ich do zapłaty. "Są to moje prawa autorskie" — podkreśliła kobieta
Gosia Dziedzic i fenomen "jestem na plaży w Stegnie"
Zdecydowała się zrelacjonować swój urlop w Stegnie na TikToku, nie zdając sobie sprawy, że o jej nagraniach usłyszą miliony Polaków. Mowa o @sarusi55, czyli Iwonie Gosi Wojciechowskiej, która przedstawia się też jako Gosia Dziedzic.
Kobieta już w 2021 roku była w Stegnie na wakacjach. Wszystko wskazuje na to, że miejscowość na tyle jej się spodobała, że zdecydowała się tam wrócić. "Cześć. Witam wszystkim. Oto jestem w Stegnie w 2022 roku drugi raz. Relacja ze Stegny. Śledźcie moje filmiki" – słyszeliśmy w filmikach, które wrzucała na początku lipca.
Potem wrzuciła drugie nagranie prosto z plaży, które w mgnieniu oka zyskało masę wyświetleń. "Witam was, jestem w Stegnie na plaży. Cześć. Cześć, na plaży jestem w Stegnie. Drugi dzień w Stegnie na plaży. Serdecznie was pozdrawiam ze Stegny, z Morza Bałtyckiego" – mówiła Pani Iwona do przedniej kamery telefonu.
Akurat ten viralowy filmik został usunięty z TikTok'a, jednak, jak dobrze wiadomo, w internecie nic nie ginie. Tym bardziej, jeżeli obejrzano je kilka milionów razy. Kopię tego konkretnego nagrania można odszukać bez problemu.
Kobieta w mgnieniu oka została gwiazdą. "Ja tu widzę kilka rzeczy, mianowicie: prawdziwe szczęście, naturalna i niekłamaną radość, spełnienie marzeń, dobro płynące od Pani Gosi, i wisienka na torcie: najlepsza reklama, jaką widziałam!"; "W sumie urocze, widać, że szczęśliwa"; "Ludzie się śmieją, bo nie doceniają tego, co mają. Ja bardzo panią pozdrawiam"; "Najlepsza reklama Stegny. Aż chcę tam jechać" – komentowano jej nagrania.
Nie wszyscy mieli jednak tyle taktu i szacunku. Pojawiło się wiele niemiłych komentarzy, a ponadto niektórzy ciekawscy fani odnaleźli tiktokerkę i stwierdzili, że ją odwiedzą w ośrodku, gdzie przebywa. W połowie lipca pani Gosia nagrała filmik, w którym zaapelowała, aby nie robić sobie z niej żartów.
"Proszę sobie nie robić jaj, kpin z chorych ludzi. Tutaj naprawdę są chorzy ludzie i proszę sobie nie robić kpin. Skąd wiesz, co ciebie czeka w życiu?" — podkreśliła, dodając, że będzie robić sobie zdjęcia i rozdawać autografy wyłącznie kulturalnym fanom.
Autorka hitowego "jestem w Stegnie na plaży" domaga się zadośćuczynienia od Friza i Tribbsa
Po premierze viralowego hitu na zaczęły się mnożyć rozmaite remiksy filmików autorstwa kobiety. Wiele z nich trafiło na YouTube. To nie do końca się jej spodobało.
Wykorzystano tam jej głos oraz słowa piosenki, którą wymyśliła już po tym, gdy jej pierwsze filmiki o Stegnie przyjęto na TikToku z takim entuzjazmem. "Słońce w Stegnie świeci coraz jaśniej, miłość do Mariusza nie zagaśnie. Stegna, Stegna, słońce świeci, bawią się wesoło dzieci. Stegna, Stegna słońce świeci, bawią się na plaży dzieci" – śpiewała.
Tiktokerka wystosowała apel do założyciela słynnej Ekipy, Friza, czyli Karola Wiśniewskiego (tu link do filmiku) oraz Tribbsa, producenta muzycznego (tu link do filmiku), w którym podkreśliła, że ona ma prawa autorskie, zatem żąda, aby część zysków spłynęło na jej konto.
"Chciałabym mieć korzyści z tej piosenki, jeśli można. Na konto w PayPal, które mam. Będę bardzo wdzięczna. Zapraszam panów Friz i Tribbs o to, żeby uznali moje prawa autorskie, bardzo proszę, ponieważ są to moje prawa autorskie" — zaapelowała tiktokerka.
Czytaj także: https://natemat.pl/427213,o-co-chodzi-z-jestem-w-stegnie-na-plazy-hit-lata-2022