Jason Mamoa zaskoczył pasażerów samolotu. Na nagraniu widać, jak zamienił się w stewarda
- Jason Momoa zamienił się w stewarda podczas lotu samolotem do Honolulu. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać, jak gwiazdor filmu "Aquaman" rozdaje pasażerom linii Hawaiian Airlines butelki z wodą mineralną
- Niespodzianka zorganizowana przez hollywoodzkiego aktora była wynikiem akcji promocyjnej jego firmy zajmującej się sprzedażą wody w ekologicznych butelkach
- Podczas tegorocznej gali rozdania Oscarów Momoa rozbawił widzów beknięciem
Jason Momoa zamienił się w stewarda
Jason Momoa ma renomę jednego z najsympatyczniejszych hollywoodzkich aktorów. Nagraniem, które obiegło ostatnio media społecznościowe, z pewnością zdobył sobie kolejnych fanów. Na TikToku jedna z użytkowniczek zamieściła krótki filmik nagrany z pokładu samolotu. Widać na nim, jak gwiazdor wstaje z miejsca i zamienia się w stewarda.
Momoa rozdawał pasażerom lotu linii lotniczych Hawaiian Airlines butelki z wodą mineralną. Odziany był w elegancki ciemnoszary garnitur, a we włosach upięty miał różowy kwiat plumerii.
Jak się później okazało, niespodzianka zorganizowana przez gwiazdę "Aquamana" dla pasażerów lotu do Honolulu miała związek z promocją jego firmy Mananulu zajmującej się produkcją potrójnie filtrowanej wody mineralnej w ekologicznych, aluminiowych butelkach.
"Jestem wdzięczny za wsparcie i to zaszczyt, że Hawaiian Airlines są pierwszą linią lotniczą, która współpracuje z Mananalu. Naszą misją jest wyeliminowanie plastiku jednorazowego użytku. Wypij jedną, wyjmij jedną - za każdą sprzedaną butelkę Mananalu usuwamy z oceanu jedną plastikową butelkę. W tym roku usunęliśmy z oceanu aż 3 mln plastikowych butelek" - napisał Momoa na Instagramie.
Zgodnie z doniesieniami zagranicznych mediów pasażerowie lotu do Honolulu mogli liczyć nie tylko na zdjęcie z odtwórcą superbohatera DC Comics, ale i na prezent w postaci kolejnego lotu liniami Hawaiian Airlines.
Jason Momoa stał się memem po Oscarach 2022
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, podczas tegorocznej gali rozdania Oscarów organizowanej w Dolby Theatre w Los Angeles nagrodę w kategorii "najlepszego dźwięku" przyznał laureatowi aktorski duet z "Diuny" - Josh Brolin oraz Jason Momoa.
Na początku aktorzy żartowali sobie z bekania, a tuż przed przyznaniem nagrody drugi z celebrytów po cichu beknął do mikrofonu.
Zachowanie hollywoodzkiego gwiazdora niektórych wprowadziło w zakłopotanie, a innych wprost zachwyciło. "Za ten bek Jason Momoa powinien wygrać nagrodę w kategorii dźwięku"; "Zrobił to w idealnym momencie i bardzo dyskretnie"; "Czy Jason Momoa właśnie beknął" – czytamy we wpisach na Twitterze.
Na Youtube można znaleźć nagranie ze zdarzenia. Choć jakość wideo nie powala, pod koniec klipu da się usłyszeć odgłos bekania dochodzący z ust Jasona Momoa.